Rozwiązano zagadkę mediów społecznościowych ściganego za zabójstwo Jacka Jaworka
Policyjni śledczy ustalili twórców fikcyjnego profilu Jacka Jaworka — mężczyzny ściganego za brutalne zabójstwo trzech osób. Jak się okazało, za sprawą stoi dwóch nastolatków z Radomska.
Żart był zdecydowanie mało śmieszny i potencjalnie niebezpieczny. Okazało się, że za tajemniczą aktywnością w internecie, wciąż poszukiwanego mężczyzny, stali dwaj nastolatkowie z Radomska.
Radomsko. Nastolatkowie chcieli zażartować z kolegi i podszyli się pod mężczyznę poszukiwanego w sprawie głośnego zabójstwa
Ustalono abonenta telefonu, z którego założono fikcyjny profil na jednym z portali społecznościowych na imię i nazwisko podejrzanego w sprawie zabójstwa koło Częstochowy. Śledczy przesłali zebrane tej sprawie materiały do sądu rodzinnego.
- Jak się okazało, w wakacje 16-latek wraz z kolegą założyli fikcyjny profil Jaworka, z którego za pośrednictwem komunikatora wysyłali wiadomości do innego nastolatka. Celem ich działania miało być zrobienie żartu i przestraszenie tego kolegi — przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.
Gdzie jest Jacek Jaworek? Policja zmienia strategię: "skupiamy się na czynnościach operacyjnych"
Prokuratura uznała, że ich zachowanie można uznać za podszywanie się pod inną osobę przy wykorzystaniu jej wizerunku. Z uwagi na młody wiek, nie podlegają odpowiedzialności karnej.
Jacek Jaworek poszukiwany w związku ze zbrodnią, która wstrząsnęła Polską
10 lipca br., w miejscowości Borowce koło Częstochowy wezwano policjantów w związku z awanturą domową. Na miejscu znaleziono trzy ciała: kobiety, mężczyzny oraz ich 17-letniego syna. Ofiary zostały zastrzelone, przeżył tylko młodszy, 13-letni syn, który zdołał się najpierw ukryć, a potem uciec.
Wedle ustaleń śledczych, sprawcą zbrodni jest brat mężczyzny, Jacek Jaworek, który w ostatnim czasie mieszkał z rodziną po opuszczeniu zakładu karnego, w związku z uchylaniem się od płacenia alimentów. Tuż po zbrodni Jaworek uciekł. Śledczy biorą pod uwagę każdy scenariusz, łącznie z tym że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo, ale też może ukrywać się nadal na terenie Polski lub innego kraju.
52-latek jest poszukiwany listem gończym, Europejskim Nakazem Aresztowania, wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu. 16 lipca komendant wojewódzki policji w Katowicach wyznaczył też nagrodę w wysokości 20 tys. zł za informacje, które pomogą zatrzymać Jaworka lub odnaleźć jego ciało.
Źródło: PAP