Premier Izraela Ehud Barak przybył do Stanów Zjednoczonych na rozpoczynające się we wtorek spotkanie na szczycie z prezydentem Billem Clintonem i przywódcą palestyńskim, Jaserem Arafatem.
W Camp David pod Waszyngtonem trzej przywódcy będą rozmawiać o możliwościach przełamania impasu w bliskowschodnich negocjacjach pokojowych. Główne punkty sporne - to granice przyszłego państwa palestyńskiego, status Jerozolimy, los ponad 4 mln uchodźców palestyńskich oraz ok. 170 tys. osadników żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu i w strefie Gazy.(an)