W "jaśku" znajdowało się blisko 70 tysięcy złotych
Blisko 70 tysięcy złotych znaleziono w maju w sortowni odpadów pod Starogardem Gdańskim. Pieniądze znajdowały się w poduszce, którą rozerwała maszyna.
Jak mówili potem pracownicy sortowni, z kabiny, która rozrywa duże przedmioty, zaczęły "dosłownie wylatywać pieniądze". Natychmiast zatrzymali taśmę i zaczęli je zbierać. Doliczyli się 68 tysięcy 610 złotych.
Tym razem nie wiadomo, do kogo należała gotówka, bo poduszka trafiła na taśmę z dużego składowiska śmieci.