Rozmowy USA z talibami. "Będą oceniani na podstawie działań"
Rozmowy były "szczere i profesjonalne" - tak spotkanie przedstawicieli USA i talibów w Katarze ocenił rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Ned Price. Było to pierwsze spotkanie przedstawicieli amerykańskiej administracji z talibami od czasu przejęcia przez nich władzy w Afganistanie.
W weekend w Dosze w Katarze delegacja USA spotkała się z przedstawicielami talibów. Jak poinformował rzecznik Departamentu Stanu Ned Price, rozmawiano o kwestiach bezpieczeństwa, terroryzmu, prawach człowieka, w tym w szczególności kobiet, oraz bezpiecznego opuszczenia Afganistanu przez obywateli USA i innych państw.
Price dodał, że obie strony dyskutowały również o "udzieleniu przez Stany Zjednoczone solidnej pomocy humanitarnej bezpośrednio narodowi afgańskiemu".
"Dyskusje były szczere i profesjonalne z delegacją USA, która powtarzała, że talibowie będą oceniani na podstawie swoich działań, a nie tylko słów" - poinformował Price w oświadczeniu.
Nie powiedział, czy osiągnięto jakiekolwiek porozumienie.
Talibowie ogłosili w niedzielę, że rozmowy z Amerykanami w Katarze "poszły dobrze". Jak sprecyzowali, Stany Zjednoczone zgodziły się zapewnić pomoc humanitarną Afganistanowi, stojącemu na krawędzi katastrofy ekonomicznej, jednocześnie odmawiając formalnego uznania nowych władz tego kraju.
Władze USA dały wyraźnie do zrozumienia, że rozmowy nie były w żaden sposób wstępem do uznania talibów, którzy doszli do władzy 15 sierpnia po upadku rządu sprzymierzonego z USA.
To było pierwsze spotkanie przedstawicieli USA i talibów od czasu przejęcia przez nich kontroli nad Afganistanem i - jak zauważa Associated Press - chaotycznego wycofania wojsk amerykańskich z tego kraju pod koniec sierpnia.