ŚwiatRozmowy nt. irańskiego programu nuklearnego zakończone bez rezultatu

Rozmowy nt. irańskiego programu nuklearnego zakończone bez rezultatu

Rozmowy przedstawicieli Unii Europejskiej i Iranu w sprawie irańskiego programu nuklearnego zakończyły się w Brukseli bez rezultatu.

11.07.2006 | aktual.: 11.07.2006 16:57

Przedstawiciel strony irańskiej powiedział dziennikarzom, zastrzegając sobie anonimowość, że pakietowi zachęt, przygotowanemu dla Iranu przez sześć mocarstw, brakuje gwarancji prawnych; potrzebne są też dalsze wyjaśnienia, mimo że Zachód domaga się od Teheranu niezwłocznej odpowiedzi.

Główny irański negocjator Ali Laridżani i szef unijnej dyplomacji Javier Solana poinformowali dziennikarzy, że pozostaną w kontakcie telefonicznym, żeby ustalić dalsze postępowanie, po tym gdy w środę w Paryżu Solana zreferuje treść rozmów ministrom spraw zagranicznych sześciu mocarstw - USA, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.

Jutro odbędę spotkanie z ministrami sześciu krajów i zdam relację (z wtorkowych rozmów). Przeanalizujemy sytuację i zobaczymy, jak dalej postępować - powiedział Solana.

Na konferencji nie przedstawiono szczegółów wtorkowych rozmów, w których Solana domagał się od Iranu rzeczowej odpowiedzi na propozycje pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec w sprawie zawieszenia przez Teheran wzbogacania uranu.

Solana powiedział jedynie, że wraz z Laridżanim przeanalizował wydarzenia z pięciu ostatnich tygodni. Pakiet zachęt Solana dostarczył Teheranowi właśnie przed pięcioma tygodniami.

Sześć mocarstw zażądało od Iranu, by najpóźniej do 15 lipca udzielił pełnej odpowiedzi na ich ofertę pomocy w rozwijaniu irańskiej energetyki jądrowej w zamian za wstrzymanie wzbogacania uranu, który może stanowić paliwo do bomby atomowej. Jest to data spotkania przywódców siedmiu najbogatszych państw świata i Rosji, czyli państw G-8, w Petersburgu.

Iran twierdzi jednak, że odpowiedź będzie gotowa nie wcześniej niż 22 sierpnia.

W piątek Laridżani, który jest sekretarzem irańskiej Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, oświadczył, że stawianie Iranowi jakichkolwiek nieprzekraczalnych terminów podważa zaufanie po obu stronach procesu negocjacyjnego.

Zaznaczył jednak, że nie ma powodu do pesymizmu w związku z obecnym impasem w rokowaniach, a pojawiające się wątpliwości muszą zostać rozwiązane w drodze dialogu.

Mocarstwa uważają, że Iran wzbogaca uran, dążąc do zdobycia broni jądrowej, natomiast władze w Teheranie twierdzą, że ich program nuklearny ma wyłącznie pokojowy charakter i jego celem jest produkcja energii elektrycznej.

Wspomniany przedstawiciel strony irańskiej oświadczył, że "jednym z głównych problemów tej propozycji (sześciu państw) jest to, że nie zawiera ona jasnych gwarancji prawnych. Podczas rozmów nie na wszystkie pytania Iranu udzielono odpowiedzi, ponieważ (negocjatorzy drugiej strony) potrzebowali czasu, a może i dlatego, że Solana nie był w stanie osobiście odpowiedzieć na niektóre z tych pytań".

Strony nadal różnią się też w kwestii zawieszenia przez Iran wzbogacania uranu - dodał ów przedstawiciel strony irańskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)