Irak - wycofanie wojsk
Jedną z obietnic wyborczych Baracka Obamy w 2008 roku było wycofanie amerykańskich wojsk z Iraku. Słowa dotrzymał 18 grudnia 2011 roku - wówczas ostatni żołnierze USA przekroczyli granicę z Kuwejtem. Organizacja Iraq Body Count obliczyła, że w ciągu dziewięciu lat walk zginęło 114 tysięcy ludzi. A inwazja i okupacja Iraku kosztowała Amerykanów 800 mld dol.
Choć nad Tygrysem i Eufratem oficjalnie nie toczy się już wojna, nie ma też pokoju. Konflikty etniczne i religijne prowadzą do kolejnych krwawych zamachów.
Portal PolitiFact.com - który monitoruje obietnice Białego Domu i kongresmanów, a nawet przyznaje tytuł "Kłamstwa roku" za wypowiedzi polityków - podkreśla, że odbębnienie sukcesu wyjścia z Iraku przez administrację Obamy jest nieco na wyrost. Jeszcze za rządów George W. Busha termin wycofania określono na "nie później niż do 31 grudnia 2011 roku".
Czytaj więcej: Amerykanie wracają do domu - znów zapanuje terror?