Rozliczenia biur poselskich. Tak wydawał pieniądze prezes Kaczyński
Jak wynika z rozliczeń finansowych biur poselskich za ubiegły rok, prezes PiS Jarosław Kaczyński wydał najwięcej na wynagrodzenia dla swoich pracowników, aż 117 tys. zł. Co ciekawe, w porównaniu do 2017 roku polityk nie wpisał opłaty za abonament RTV biura poselskiego.
Ryczałt na prowadzenie biura poselskiego wynosi 14,2 tys. zł miesięcznie (170,4 tys. zł rocznie). Główne biuro prezesa PiS mieści się w Alejach Jerozolimskich 125/127 w Warszawie w budynku należącym do spółki Srebrna powiązanej z partią Jarosława Kaczyńskiego. Polityk ma też filię swojego biura w Koszalinie na Placu Wolności. W tym samym miejscu biuro ma poseł Czesław Hoc.
Prezes PiS miał do wydania w ubiegłym roku na biuro więcej niż roczny ryczałt. Dlaczego? Została mu bowiem dodatkowa kwota z poprzednich lat - 28,8 tys. zł. W sumie miał więc 199,2 tys. zł.
I tak jak w poprzednich latach, polityk z sejmowej puli wydał najwięcej na wynagrodzenia dla pracowników biura. Według wykazu współpracowników zamieszczonego na internetowej stronie, w biurze prezesa PiS pracują 4 osoby: Jacek Cieślikowski, Radosław Fogiel, Sylwia Madej i Anna Salamon. Na pensje w ubiegłym roku poszło 117 tys. zł. Rok wcześniej również tyle samo.
Pojedynek Kaczyński-Schetyna. Krzysztof Brejza komentuje
Na co jeszcze wydawał Kaczyński? Koszty najmu biura (czynsz, energia elektryczna, gaz woda, wywóz śmieci) - 14,8 tys. zł; zakup materiałów biurowych, prasy - 7,4 tys. zł; usługi telekomunikacyjne – 2,6 tys. zł; świadczenia urlopowe - 2,3 tys. zł; koszty obsługi rachunku bankowego 1,2 tys. zł. W sumie, z całej puli prezes PiS nie wydał całej kwoty, a 144 tys. zł.
Przypomnijmy, że Kaczyński w głównej mierze korzysta z partyjnych finansów. Auto, którym się porusza, należy do partii. Kierowcy, którzy go wożą, opłaceni są z partyjnej kasy. Ochrona, która go chroni, co roku otrzymuje środki z partyjnej subwencji.
Co ciekawe, w sprawozdaniu za 2018 rok Kaczyński nie wpisał kwoty opłaty za abonament RTV biura poselskiego. Rok wcześniej zamieścił taki wydatek – 245 złotych. Czyżby uznał symbolicznie, że nie będzie płacił skoro TVP dostała w tym roku ponad miliard złotych z budżetu państwa tytułem rekompensaty właśnie za brak wpływów z abonamentu?
Przypomnijmy, że obecnie stawki wynoszą: 22,7 zł miesięcznie za używanie odbiornika telewizyjnego lub radia i telewizji i 7 zł miesięcznie za samo używanie radia. Za niepłacenie abonamentu RTV pobierana jest kara w wysokości 681 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl