Rozłam w PiS z powodu ochrony życia
Blisko 20 posłów i senatorów grozi, że
opuści klub PiS. Według rozmówców "Dziennika" zrobią to, jeśli nie
dojdzie szybko do głosowania zmiany w konstytucji dotyczącej
ochrony życia.
22.02.2007 | aktual.: 22.02.2007 07:42
Premier, który jest takiej zmianie przeciwny, nie traktuje tych zapowiedzi poważnie. W tej sprawie porozumiał się już z szefem PO Donaldem Tuskiem. Obaj nie chcą naruszać kompromisu w sprawie aborcji. - Są próby podważenia jedności PiS - mówi "Dziennikowi" ostro marszałek Sejmu Marek Jurek.
Oburzenie marszałka Jurka związane jest z wnioskiem o poszerzenie o osiem osób składu komisji ds. zmian w konstytucji dotyczących ochrony życia. Ma to być sposób na wyhamowanie jej prac. Formalnie wniosek złożył klub PO. Nieoficjalnie nawet jego przewodniczący Bogdan Zdrojewski przyznaje, że rzeczywistym pomysłodawcą był szef klubu PiS Marek Kuchciński.
Ze strony PO najbardziej aktywna w tej sprawie jest Elżbieta Radziszewska. Spotkała się nawet z premierem. Jeden ze współpracowników premiera zapewnia, że w tej sprawie już jest "dogadana" koalicja PO - PiS.
W czwartek sporem wewnątrz partii zajmie się komitet polityczny PiS Zdecydowana większość tego 17-osobowego gremium popiera stanowisko prezesa partii - ocenia "Dziennik". (PAP)
