Rozejm palestyńsko - izraelski ponownie odrzucony
(AFP)
Kolejne radykalne ugrupowania palestyńskie - w tym Hezbollah - odrzuciły w czwartek środowe porozumienie, zawarte przez lidera Palestyńczyków Jasera Arafata i szefa dyplomacji izraelskiej Szimona Peresa.
O odrzuceniu uzgodnionego przez Peresa i Arafata planu zawieszenia broni poinformowało w czwartek w Damaszku sześć antyizraelskich ugrupowań palestyńskich, na czele z prosyryjskim Hezbollahem (Partią Boga).
W środę rozejm odrzuciły dwa inne ugrupowania - Islamska Dżihad i Hamas.
Na zwołanej w czwartek w Damaszku Konferencji Poparcia Drugiej Intifady ugrupowania te jednogłośnie - jak pisze agencja France Presse - potępiły układ, zawarty przez Arafata z Izraelem.
Dzień wcześniej przedstawiciel Islamskiej Dżihad, Abdallah al-Szami zapowiedział, że jego organizacja nie zaprzestanie ataków na Izrael. Opór i dżihad (święta wojna) będą kontynuowane. Jeżeli Izraelczycy przestaną zabijać naszych obywateli, my przestaniemy zabijać ich. Jeżeli oni tego nie uczynią, będą następne ataki samobójcze - oświadczył.
Radykalne ugrupowania palestyńskie sprzeciwiały się izraelsko-palestyńskim porozumieniom pokojowym z 1993 r. (sm)