Rosyjskie wojska już na Białorusi. Pokazali, co się dzieje przy granicy
Białoruski MON udostępnił w sieci nagranie z momentu, kiedy do kraju dotarł pociąg z rosyjskim wojskiem i sprzętem. Wszystko dzieje się w ramach "regionalnego zgrupowania wojsk", które rozpoczęło się na rozkaz dyktatora Aleksandra Łukaszenki. "Decyzja ta była spowodowana bieżącą działalnością w rejonach przygranicznych. Decyzja jest realizowana wyłącznie w interesie wzmocnienia ochrony i obrony granicy państwowej na terytorium Białorusi" - poinformował w komunikacie białoruski reżim. O powstaniu wspólnego ugrupowania z Rosją dyskutowano już 7 października w Petersburgu na spotkaniu Łukaszenki z Władimirem Putinem. Oficjalną decyzję dyktator Białorusi ogłosił 10 października. Co więcej, Łukaszenka cały czas twierdzi, że sytuacja wokół jego kraju pozostaje napięta, ponieważ jego zdaniem, Zachód jest przekonany, że białoruska armia weźmie bezpośredni udział agresji na Ukrainę. Białoruska propaganda pokazała moment przyjazdu rosyjskich żołnierzy. Nagranie udostępniła agencja Associated Press. Żołnierzom towarzyszył wojskowy zespół muzyczny, witano ich chlebem i solą. Na ten moment nie wiadomo, jaki dokładnie sprzęt został przetransportowany na Białoruś. Według ekspertów ze Strategy&Future, oprócz wozów opancerzonych jest to także ciężka artyleria.