Rosyjskie straty wojenne. Jest nowy raport
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował dane, dotyczące rosyjskich strat wojennych. Do wtorku 15 marca br. Rosja straciła już ponad 13,5 tysiąca żołnierzy.
15.03.2022 11:56
Liczby te obejmują okres od momentu rozpętania wojny przez Rosję i bestialskiego ataku agresora na niepodległy kraj - czyli od 24 lutego.
Jak podał na a Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, Rosjanie stracili też m.in. ponad 400 czołgów.
Ponadto wojsko agresora do dziś straciło m.in. 81 samolotów, 95 śmigłowców, 404 czołgi, 1279 transporterów opancerzonych, 150 systemów artyleryjskich, 64 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 36 sztuk systemów obrony przeciwlotniczej, trzy okręty - wynika z oficjalnego zestawienia sił ukraińskich.
Sztab nadal podkreśla, że szacowane dane są coraz dokładniejsze, ale określenie dokładnych strat po stronie rosyjskiej wciąż jest trudne ze względu na trwające działania wojenne i ostrzał rakietowy ukraińskich miast.
"Uderz w okupanta! Wygrajmy razem!" - nawołuje ukraiński Sztab Generalny Sił Zbrojnych.
Wojna w Ukrainie. Rosja traci żołnierzy, czołgi i sprzęt
Bilans rosyjskich strat rośnie z dnia na dzień. W poniedziałkowym raporcie ukraiński Sztab Generalny informował, że armia agresora utraciła już ponad 12 tysięcy ludzi, 389 czołgów, 1249 bojowych pojazdów opancerzonych, 150 systemów artyleryjskich, 64 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 34 systemy obrony przeciwlotniczej, 77 samolotów, 90 śmigłowców, 617 pojazdów kołowych, trzy jednostki pływające, 60 cystern, osiem bezzałogowców.
Warto także przypomnieć, że - według nieoficjalnych informacji, przekazanych przez urzędników z Waszyngtonu - Rosja miała zwrócić się do Chin o pomoc i wsparcie prowadzonych działań wojennych, w postaci m.in. dostarczenia jej sprzętu militarnego.
Oficjalnie chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaprzeczyło jednak tym doniesieniom, nazywają je dezinformacją.
Chiny wspierają Rosję?
Z kolei doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan w rozmowie z głównym dyplomatą Komunistycznej Partii Chin Yangiem Jiechim ostrzegł w poniedziałek Pekin przed dostarczaniem uzbrojenia Rosji. Ale Chiny już potajemnie wspierają Rosję - podał portal Axios.
Administracja USA stara się postawić Chinom jasne granice w tej sprawie, aby uniknąć "pośredniej wojny supermocarstw na pełną skalę", czyli sytuacji, w której Chiny i Stany Zjednoczone będą jednocześnie uzbrajać wrogie strony konfliktu na Ukrainie - czytamy na Axios. "Ewentualne wsparcie Rosjan chińską bronią prawdopodobnie uczyniłoby wojnę bardziej brutalną i przedłużyło konflikt" - wyjaśnił portal.
Administracja USA odmówiła skomentowania doniesień na temat ewentualnego dostarczania Rosjanom chińskiej broni, ale Sullivan powiedział, że Waszyngton jest "głęboko zaniepokojony faktem, że Chiny stają po stronie Rosji".
Źródło: PAP, Wiadomości WP, Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy/Facebook, Axios
Przeczytaj także: