Rosyjskie i syryjskie samoloty wciąż bombardują dzielnice mieszkaniowe Aleppo. Kerry: Rosja przymyka oko na to, że Asad prowadzi wojnę

• Syryjscy rebelianci poinformowali, że odparli ofensywę armii rządowej w południowym Aleppo

• Rosyjskie i syryjskie samoloty wciąż bombardują dzielnice mieszkaniowe w oblężonych częściach miasta, w których utknęły tysiące cywilów

• Stany Zjednoczone nie zrezygnują ze starań o pokój w Syrii pomimo zawieszenia rozmów z Rosją na temat rozejmu w konflikcie syryjskim - zapowiedział w Brukseli amerykański sekretarz stanu John Kerry

• Jego zdaniem Rosja odrzuca dyplomację

Rebelianci twierdzą, że zadali straty prorządowym bojownikom po kilku godzinach starć w dzielnicy Szejk Said, w południowej części wschodniego Aleppo, które jest w rękach rebeliantów.

- Odparliśmy próbę zbliżenia się przez armię do Szejk Said, zabiliśmy 10 żołnierzy i zniszczyliśmy kilka pojazdów - powiedział członek Legionu Szam (Fajlak al-Szam), Abdullah al-Halabi.

Prorządowe media podają, że armia prze naprzód i kontynuuje operację mającą na celu przejęcie kontroli nad całym Aleppo, które od 2012 roku jest podzielone na dwie części. W ofensywie, która rozpoczęła się 22 września, biorą udział również wspierane przez Iran bojówki oraz rosyjskie siły powietrzne. Według państwowej telewizji rebelianci ostrzelali część miasta kontrolowaną przez siły rządowe; zginęło pięć osób.

Ofensywie armii towarzyszy kampania powietrzna, w ramach której atakowane są szpitale i niszczona jest infrastruktura. Pociągnęła ona za sobą setki ofiar śmiertelnych wśród cywilów.

Inny dowódca rebeliantów z organizacji Nur al-Din al-Zinki twierdzi, że armia otworzyła jednocześnie kilka frontów, by ograniczyć działania rebeliantów. Według niego syryjskie siły zrzucały ze śmigłowców ulotki, w których wezwały ich do poddania się.

Syryjska armia w ubiegłym tygodniu zajęła obóz dla uchodźców w Handarat, kilka kilometrów na północ od miasta, i zaczęła kierować się na południe od obozu.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie siły rządowe napierają w kierunku centrum Aleppo po odbiciu z rąk rebeliantów wielu strategicznych budynków w dzielnicy Sulejman al-Halabi w wyniku intensywnych walk ulicznych. Armia rządowa kieruje się do obszarów pod kontrolą rebeliantów, położonych dalej na północ, m.in. do dzielnicy Bustan al-Basza.

- Koncentrują się na zdobywaniu wielkich budynków, które kiedyś były budynkami administracyjnymi i z których będą mogli nadzorować całe dzielnice - sprecyzował szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman.

Jeśli bojownicy prorządowi zajmą rebeliancką Bustan al-Basza i inne rejony na północy Aleppo, opozycja będzie kontrolować tylko niewielką część miasta położoną na jego południowym wschodzie - pisze agencja AFP.

Aleppo, dawna stolica gospodarcza Syrii, stało się głównym frontem syryjskiego konfliktu, w którym od 2011 roku zginęło ponad 300 tys. ludzi, a miliony musiały opuścić swoje domy.

USA: ktoś, kto poważnie mówi o pokoju, nie zachowuje się tak jak Rosja

Stany Zjednoczone nie zrezygnują ze starań o pokój w Syrii pomimo zawieszenia rozmów z Rosją na temat rozejmu w konflikcie syryjskim - zapowiedział w Brukseli amerykański sekretarz stanu John Kerry. Jego zdaniem Rosja odrzuca dyplomację.

W wystąpieniu na forum think tanku German Marshall Fund Kerry powiedział, że w Syrii ma miejsce "najgorsza katastrofa humanitarna od II wojny światowej". Przyznał, że decyzja o zawieszeniu rozmów z Rosją w sprawie ustanowienia rozejmu w Syrii była niezwykle trudna. Jednak - tłumaczył - Rosja postąpiła "nieodpowiedzialnie i głęboko nierozważnie, wiążąc swoje interesy i reputację" z reżimem prezydenta Syrii Baszara el-Asada, odpowiedzialnym - jak dodał - za torturowanie i mordowanie własnych obywateli.

- Przyznajemy ze smutkiem, ale i z wielkim oburzeniem, że Rosja przymyka oko na to, że Asad prowadzi wojnę, używa gazu i zrzuca bomby baryłkowe na własny naród - powiedział Kerry.

- Wydaje się, że zarówno Rosja, jak i reżim syryjski odrzuciły dyplomację i dążą do militarnego rozwiązania konfliktu poprzez ciała zabitych, zbombardowane szpitale i przerażone dzieci - dodał.

- Ktoś, kto poważnie mówi o pokoju, nie zachowuje się tak jak Rosja - ocenił.

- Ale chcę, by było jasne: nie porzucamy syryjskiego narodu, nie rezygnujemy z dążenia do pokoju - powiedział. Podkreślił, że celem jest rozwiązanie polityczne, a nie militarne.

W poniedziałek Departament Stanu USA ogłosił, że zawiesza rozmowy z Rosją mające na celu ustanowienie rozejmu w Syrii. Zarzucił Rosji, że nie wypełniła zobowiązań wynikających z umowy o zawieszeniu broni zawartej 9 września w Genewie.

Zdaniem USA Rosja przede wszystkim nie wywiązała się z działań humanitarnych, dostarczenia pomocy do oblężonych miejsc, a także "okazała się niezdolna do zapewnienia", że popierany przez nią syryjski reżim wstrzyma bombardowania pozycji umiarkowanych rebeliantów.

W odpowiedzi Rosja uznała, że Stany Zjednoczone starają się na nią przerzucić odpowiedzialność za brak zawieszenia broni.

Uzgodniony 9 września Rozejm w Syrii załamał się 22 września pośród wzajemnych oskarżeń obu stron o jego naruszanie. W szczególności USA zarzucają Rosji bombardowania rebelianckich dzielnic Aleppo, które stało się obecnie główną sceną syryjskiego konfliktu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy