Rosyjskie dywizje gotowe do ofensywy? Kijów ostrzega

Ukraińskie władze alarmują o zwiększonej aktywności wojsk Rosji w pobliżu z ich granicą. Kijów informuje o rozmieszczeniu trzech dywizji piechoty zmotoryzowanej przeznaczonych do szybkiej ofensywy.

Rosyjskie dywizje gotowe do ofensywy? Kijów ostrzega
Źródło zdjęć: © WP.PL | Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej
Arkadiusz Jastrzębski
437

O ruchach rosyjskich wojsk poinformował w rozmowie z ukraińską tekewizją szef sztabu generalnego sił zbrojnych Ukrainy Wiktor Mużenko. Z ustaleń ukraińskiego wywiadu wynika, że Rosjanie zdecydowali się przerzucić na tereny przygraniczne 144 dywizję ze Smoleńska, 150 dywizję z Nowoczerkaska (w obwodzie rostowskim) oraz jednostkę, która na co dzień stacjonuje w Wałujkach (w obwodzie biełogrodzkim).

Zdaniem Mużenki to znaczące wzmocnienie sił Rosji w pobliżu granicy z Ukrainą, tym bardziej, że sprzęt, którymi dysponują trzy dywizje sugeruje, że są one przeznaczone do przeprowadzenia szybkiej ofensywy.

Zobacz też: Rosja pręży muskuły i pokazuje sprzęt

Wiktor Mużenko dodał, że Rosjanie mogą też wykorzystać przygotowania do wrześniowych ćwiczeń "Zapad-2017" na Białorusi i przerzucić na zachód dodatkowe uzbrojenie. Nie wykluczył, że część sprzętu pozostanie po manewrach na białoruskim terytorium, w ukrytych magazynach.

- Działania te pozwoliłyby stronie rosyjskiej skrócić czas tworzenia grup uderzeniowych na zachodnich i południowo-zachodnim kierunkach strategicznych, co stwarza bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy - podkreślił Mużenko.

"Koń trojański"

Obawy przed pozostawieniem sprzętu na Białorusi wyraził wcześniej także naczelny dowódca sił lądowych USA w Europie. Gen. Ben Hodges stwierdził, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy w Europie Wschodniej, a także Ukraina są zaniepokojone, iż manewry te mogą być "koniem trojańskim".

- To bufonada, która ma na celu usprawiedliwienie ostrych działań NATO wzdłuż rosyjskiego terytorium - skomentował te słowa wiceszef MSZ Rosji Grigorij Karasin.

Generał Hodges powiedział w wywiadzie udzielonym agencji Reutera, że sojusznicy będą bacznie się przyglądać, czy sprzęt wojskowy przywieziony na ćwiczenia Zapad-2017 zostanie później wywieziony do Rosji.

Źródła: tvn24.pl, newsru.com, ua, PAP

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Putin opublikował przesłanie. Mówił o "szybkich zmianach na świecie"
Putin opublikował przesłanie. Mówił o "szybkich zmianach na świecie"
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump