PolskaRosyjski dziennikarz o podejrzanym o atak na Skripala. Pomagał wwieźć Janukowycza do Rosji

Rosyjski dziennikarz o podejrzanym o atak na Skripala. Pomagał wwieźć Janukowycza do Rosji

Siergiej Kaniew w rozmowie z ukraińskim portalem ujawnił nowe informacje o jednym z podejrzanych o atak na Siergieja Skripala i jego córkę. Anatolij Czepiga, oficer GRU znany wcześniej jako Rusłan Boszyrow, pomagał byłemu prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Janukowyczowi uciec do Rosji.

Rosyjski dziennikarz o podejrzanym o atak na Skripala. Pomagał wwieźć Janukowycza do Rosji
Źródło zdjęć: © East News | Metropolitan Police

01.10.2018 | aktual.: 02.10.2018 06:15

Oficer rosyjskiego wywiadu Anatolij Czepiga, znany wcześniej jako Rusłan Boszyrow, miał wziąć udział w operacji ewakuacji byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w lutym 2014 r. Mężczyzna jest jednym z trzech podejrzanych o atak na byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala i jego córkę. Informację podał rosyjski dziennikarz Siergiej Kaniew w rozmowie z ukraińskim portalem Hromadske.ua.

Dziennikarz wziął udział w śledztwie rosyjskiego The Insider i brytyjskiej grupy blogerów śledczych Bellingcat. Janukowycz uciekł z Ukrainy kilka dni po masowej strzelaninie demonstrantów, pod koniec rewolucji na Euromajdanie. Były prezydent najpierw został przetransportowany na Krym, a potem do rosyjskiego miasta Rostów nad Donem.

Czepiga jako podpułkownik miał brać udział w tej akcji. - On i jego oddział byli w rezydencji Mezighorie i pilnowali Janukowycza - powiedział Kaniew. Oficer rosyjskiego wywiadu miał za to zostać odznaczonym najwyższą nagrodą państwową Rosji, bohatera Federacji Rosyjskiej. Nagrodę za tę samą operację otrzymał również były ochroniarz Władimira Putina Aleksiej Diumin. Rosyjski dziennikarz pod koniec września został zgłoszony przez ukraińskie media do ucieczki z Rosji.

Brytyjska policja opublikowała Europejski Nakaz Aresztowania za Rusłanem Boszyrowem i Aleksandrem Pietrowem. Obaj są podejrzani o atak na byłego pułkownika rosyjskiego wywiadu. Putin przekonywał, że mężczyźni nie są oficerami GRU tylko cywilami. Udzielili nawet wywiadu w telewizji RT, a potem zniknęli. Brytyjskie służby poinformowały w piątek o trzecim zaangażowanym w sprawę, jednak nie podały jego tożsamości.

Zobacz także: Mariusz Szczygieł dla WP: 10 reportaży na 100-lecie niepodległości

Źródło: kyivpost.com

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (157)