Finowie meldują: Rosyjska baza nagle opustoszała
Dziesiątki transporterów opancerzonych i setki żołnierzy wyjechało z bazy Alakurtti w obwodzie murmańskim w Rosji, tuż przy rosyjsko-fińskiej granicy. Finowie zaobserwowali ruchy wojsk na zdjęciach satelitarnych. Sprzęt i ludzi przerzucono na obszar Ukrainy.
Według fińskiego eksperta wojskowego, majora Marko Eklunda, sprzęt zabrany z Alakurtti wystarczy do uzbrojenia sekcji bojowej jednego batalionu. Teren przygraniczny musiało opuścić około 800 żołnierzy i setki pojazdów. Transfer nie został nigdzie zapowiedziany.
- Jest bardzo prawdopodobne, że wysłano ich pociągiem na Ukrainę. Wciągnięcie brygady z Alakurtt do wojny w Ukrainie jest znakiem, że Rosja rekrutuje nowe wojska na front, ale nie przekazuje oficjalnych komunikatów na ten temat - twierdzi Marko Eklund, który śledzi rosyjskie siły zbrojne od ponad 20 lat.
Baza Alakurtti należy do Floty Północnej, a jej trzon stanowi marynarka wojenna i siły powietrzne, a także 80. Arktyczna Brygada Piechoty Zmotoryzowanej. Tutejsze wojska specjalizują się w walkach w warunkach arktycznych. To najważniejsza jednostka rosyjska na północ od koła podbiegunowego. Znajduje się bardzo blisko fińskiej granicy i stanowi bezpośredni obiekt zainteresowania Helsinek.
Okazuje się, że stacjonujący w bazie garnizon jest przedmiotem zainteresowania także ukraińskich służb. Jak poinformował fiński portal Yle, Ukraińcy upublicznili tysiące nazwisk Rosjan przebywających w Alakurtti wraz z ich stopniami wojskowymi.
Trzej żołnierze z tutejszej kompanii rozpoznawczej zginęli na początku marca w rejonie Charkowa. Jednak była to odosobniona misja, bo na podstawie zdjęć satelitarnych uznać można było, że garnizon pozostawał nienaruszony. W tym czasie inne jednostki z terenów sąsiadujących z Finlandią zostały rozlokowane już na początku wojny w Ukrainie.
Teraz i ta jednostka militarna została wysłana na front. To, według Eklunda, konsekwencja rosyjskiego trybu szkoleń poborowych. - Ćwiczenia końcowe i oceny zespołowe odbywają się w kwietniu, maj to miesiąc konserwacji i przygotowań między sezonami treningowymi. Wyjazd do Ukrainy właśnie w tym terminie idealnie pasowałby do działań wojsk. Logiczne jest przeszkolenie grupy i wysłanie jej dopiero po ćwiczeniach testowych - mówi ekspert.
Rosyjska baza wojskowa przy granicy z Finlandią opustoszała. Żołnierze potrzebni w Ukrainie
Jak wspomina portal, Rosja poniosła tak wielkie straty w Ukrainie, że próbuje wszelkimi sposobami rekrutować nowych żołnierzy bez uciekania się do mobilizacji na dużą skalę. W tym samym czasie rosyjska prasa i sieć publikowały ogłoszenia o rekrutacji do pracy w Alakurtti. Poszukiwano robotników, lekarzy czy trenerów psów.
Fiński portal spekuluje, że ta mobilizacja może być reakcją na starania Finlandii o członkostwo w NATO. Rosja remontuje też lotniska w rejonie Murmańska, ale jednocześnie wiadomo, że rosyjski program rozwoju miast garnizonowych w regionie północnym rozpoczął się w 2021 roku, czyli jeszcze przed atakiem Rosji na Ukrainę i przed poważnymi dyskusjami o członkostwie w NATO w Finlandii.
Rosja ma ponad dziesięć garnizonów i baz w pobliżu granicy z Finlandią. - Nie ma jednak możliwości, żeby tymi siłami dokonać jakiegoś niespodziewanego ataku na Finlandię - zaznacza ekspert wojskowy.