Rostowski u Sierakowskiego: dziś u władzy są nieodpowiedzialni ludzie, którzy nie rozumieją świata
Gośćmi Sławomira Sierakowskiego w programie WP rozmowa byli były wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski oraz Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej.
21.09.2016 | aktual.: 21.09.2016 16:27
Pierwszym tematem rozmowy był podatek dla sieci wielkopowierzchniowych - sztandarowy projekt PiS, blokowany przez Komisję Europejską. Skąd teraz PiS sfinansuje drogie programy socjalne? Czy grozi nam podwyżka podatków powszechnych?
Jacek Rostowski stwierdził, że podatek ten miał obciążać jedynie hipermarkety, jednak stało się inaczej.
- Sieci wielkopowierzchniowe nie stanowią nieuczciwej konkurencji wobec małych sklepów - to konkurencja rynkowa - przekonywał były wicepremier. - Trzeba było wiedzieć, że zasady Unii Europejskiej są uniwersalne, a nie kłamać, że można wyciągnąć z powietrza 4 miliardy - dodał Rostowski.
- Przekazaliśmy nowemu rządowi gospodarkę w świetnym stanie - powiedział Jacek Rostowski i zaznaczył, że - choć "dziś nie jesteśmy w stanie wieszczyć katastrofy finansowej w 2017 roku" - to "mamy już tego pewne oznaki".
Rostowski skomentował też pomysł, by Donald Tusk został wspólnym kandydatem opozycji na prezydenta. Zdaniem byłego wicepremiera to "dobry pomysł". Innego zdania była Barbara Nowacka. - Kandydatura Tuska na prezydenta to polityczna bajka. Znam lepszych kandydatów na prezydenta - na przykład Roberta Biedronia - powiedziała Nowacka i dodała, że "problemem dziś jest to, iż zbyt wielką rolę przypisujemy Platformie na przyszłość". - Nie wiem, czy PO jest w stanie przetrwać w takiej formule najbliższe dwa lata. Od lat ciągną się za nią wielkie problemy - stwierdziła Nowacka.
Komentując doniesienia o możliwym wystąpieniu Stefana Niesiołowskiego z Platformy Obywatelskie, powiedział: "Bardzo szanuję Stefana Niesiołowskiego i prosiłbym, żeby nie opuszczał PO, bo potrzebujemy jedności w opozycji".
Kolejny temat poruszany w programie WP rozmowa to sejmowa debata o aborcji. Lewica zgłasza projekt większej liberalizacji obowiązujących przepisów, prawica chce natomiast całkowitego zakazu procedury. Czy wieloletni kompromis aborcyjny jest w Polsce zagrożony?
- Nigdy nie było żadnego kompromisu, w którym rolę odgrywałoby społeczeństwo - stwierdziła Barbara Nowacka i dodała, że "biedne kobiety i młode dziewczyny korzystają z farmakologii znalezionej w internecie, żeby dokonać aborcji" i "cały czas zdarzają się próby usunięcia ciąży przysłowiowymi wieszakami".
- Chcemy, żeby aborcja była rzadka, bezpieczna i legalna. Do tego potrzeba edukacji seksualnej - przekonywała Barbara Nowacka. - Chcemy edukacji seksualnej od pierwszej klasy szkoły podstawowej, w wymiarze jednej godziny tygodniowo - dodała. Skomentowała też postawy partyjnych liderów w sprawie aborcji.
Zobacz cały odcinek programu "WP rozmowa":