Rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Ważny komunikat z ministerstwa
- Od 16 września, czyli od jutra, wprowadzamy szczepienie drugą dawką przypominającą dla osób powyżej 12 lat, które przyjęły podstawowy schemat szczepienia i pierwszy booster – powiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Według Niedzielskiego najważniejszą bronią przeciw koronawirusowi są szczepienia.
15.09.2022 | aktual.: 15.09.2022 11:53
Minister Zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że już 16 września wprowadzone zostanie szczepienie przeciw COVID-19 drugą dawką przypominającą dla osób powyżej 12 roku życia, które przyjęły pierwszą dawkę przypominającą co najmniej 3 miesiące wcześniej.
- Dotychczas wystawiliśmy ok. 5 mln e-skierowań na drugą dawkę przypominającą przeciw COVID-19. W nocy z 15 na 16 września wystawimy kolejnych 5,8 mln e-skierowań - przekazał minister.
Molnupiravir i Paxlovid. Kolejne partie leków docierają do szpitali
Minister przekazał, że wyraźnie rosnąca liczba zakażeń nie przekłada się na rosnącą liczbę hospitalizacji. - Jeśli chodzi o pacjentów pod respiratorami, to w zasadzie od ponad miesiąca mamy bardzo stabilną sytuację. Ok. 40-kilku pacjentów w tym najcięższym stanie - przekazał szef resortu zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minister zapewnił, że w Polsce nie zabraknie leków takich jak Molnupiravir i Paxlovid. - Jesteśmy w trakcie przyjmowania kolejnych partii leku, które będą dostarczane do szpitali, gdzie przebywają osoby chorujące, ale będące w grupach ryzyka, czyli chodzi o pacjentów senioralnych, obciążonych różnymi chorobami, które wiążą się z osłabieniem systemu immunologicznego: i to są osoby, które będą te leki otrzymywały w specjalistycznych placówkach - dodał Niedzielski.
Według Niedzielskiego najważniejszą bronią przeciw koronawirusowi są szczepienia.
- Szczepienie drugą dawką przypominającą będziemy robili nowym preparatem, który jest ukierunkowany na Omikron w wersji BA.1- dodał Niedzielski. Tylko we wrześniu do Polski ma trafić cztery miliony preparatów. Połowa jest produkcji Moderny, a druga połowa Pfizera. - W tej chwili uruchamiając akcję szczepień będziemy dysponowali do weekendu blisko dwoma milionami szczepień - zapewnił Niedzielski.
Wariant Omikron BA.4 i BA.5
Europejska Agencja Leków niedawno podjęła decyzję o dopuszczeniu szczepień przeciwko wariantowi Omikron koronawirusa BA.4 i BA.5. - Obie firmy deklarują, że finalizują procesy produkcji pod kątem tego wariantu, ale bardzo ważne jest to, że szczepienia zarówno te pod kątem wariantu BA.1 i drugie, które jest pod kątem wariantu BA.4, BA.5 są oceniane w badaniach jako równie skuteczne przeciwko Omikronowi, bo skuteczność jest powyżej 90 proc. - uściślił Niedzielski.
Minister Zdrowia dodał, że wciąż zachowana będzie priorytetyzację. - Dotyczy to grup ryzyka, bo w miarę dostępności szczepienia będziemy przede wszystkim chcieli szczepić osoby, które są w wieku powyżej 60. roku życia, z chorobami przewlekłymi bądź innymi upośledzeniami układu immunologicznego i pod tym względem nadal jest priorytetyzacja, ale zapisywać mogą się wszyscy - zachęcił minister zdrowia.
W Polsce stosowane są szczepionki dwudawkowe firm Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Novavax oraz jednodawkowa Johnson & Johnson.
Od 22 lipca rozpoczęły się w Polsce szczepienia drugą dawką przypominającą osób, które ukończyły 60 lat i tych, które ukończyły 12 lat i mają wskazania do szczepienia w związku z zaburzeniami odporności. Wcześniej, od 20 kwietnia, z tej możliwości mogły skorzystać m.in. osoby, które ukończyły 80 lat.
Wzrosty zakażeń koronawirusem
Z poniedziałku na wtorek ponad jedenastokrotnie wzrosły zakażenia koronawirusem. "Ostatnie dobowe wzrosty zakażeń to wynik powakacyjnego powrotu do aktywności społecznej, w tym do szkół" – poinformował we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski na Twitterze. "Nie jest to jednak nowa fala" – dodał.
Z raportów o zakażeniach koronawirusem, opublikowanych na stronie rządowej, wynika, że w poniedziałek badania potwierdziły 659 zakażeń koronawirusem i nikt nie zmarł z COVID-19. We wtorek Zaś badania potwierdziły 7876 zakażeń, zmarło 28 osób z COVID-19.
Zobacz także
Wzrosty mogą się utrzymać
Minister zdrowia podkreślił, że ostatnie dobowe wzrosty zakażeń są rezultatem powakacyjnego powrotu do aktywności społecznej, w tym do szkół. Informuje, że przez najbliższy czas wzrosty te mogą się utrzymywać.
"Nie jest to jednak nowa fala. Co istotne, utrzymuje się niski poziom hospitalizacji covidowej – ok. 2,3 tys." – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski na Twitterze.