Rosjanie zmienili taktykę. Posuwają się w "niespotykanym dotąd tempie"
"W sierpniu i wrześniu Siły Zbrojne Rosji posunęły się w obwodzie donieckim w tempie niespotykanym od 2022 roku. Poprawili technikę ataku" - pisze "The Washington Post". Dziennikarze powołują się na informacje otrzymane od ukraińskich urzędników wojskowych.
02.10.2024 20:42
Ukraińscy wojskowi w rozmowie z gazetą przyznają, że "rosyjska armia postępuje z szybkością i agresywnością niespotykaną od inwazji na pełną skalę". Ma to związek z nową taktyką Rosjan.
Rosjanie zastosowali taktykę... Ukrainy
Jeszcze kilka miesięcy temu żołnierze Putina szturmowali niektóre umocnienia na froncie w grupach po 10–20 żołnierzy, a teraz w zaledwie po czterech. Ma to minimalizować wykrycie żołnierzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tę taktykę zastosował Kijów podczas kontrofensywy jesienią ubiegłego roku. Różnica polega na tym, że wojska rosyjskie przewyższają Siły Zbrojne Ukrainy pod względem liczby artylerii, dronów i żołnierzy" - czytamy w materiale.
Według oficera 72. brygady zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy, która broniła przez ponad dwa lata miasta Wuhłedar, liczba salw artyleryjskich w tym rejonie wynosiła czasami 10 do 1 na korzyść Rosji.
Ukraińcy wycofali się w twierdzy Wuhłedar
Przypomnijmy, w środę po południu ukraińskie zgrupowanie operacyjno-strategiczne Chortyca potwierdziło, że wojska z Wuhłedaru zostały wycofane "aby zachować życie żołnierzy, uratować sprzęt wojskowy i zająć pozycje do dalszych walk".
Według analityka grupy "Black Bird" Pasi Paironena, w sierpniu i wrześniu Siły Zbrojne Rosji zajęły 511 km kwadratowych. To głównie obszary od Bachmutu do Wuhłedaru, co zbiegło się z "operacją kurską" Sił Zbrojnych Ukrainy.
- Ofensywa Kurska jeszcze się nie opłaciła - powiedział Rob Lee z amerykańskiego Instytutu Badań nad Polityką Zagraniczną. - Udział w ofensywie pod Kurskiem doświadczonych jednostek spowodował, że Siły Zbrojne Ukrainy mogły utracić większe terytorium w obwodzie donieckim - dodał.