Media o gotowości Kijowa na ustępstwa. Minister miał prowadzić rozmowy
O widocznej zmianie w zakresie rozmów dot. zakończenia wojny w Ukrainie, a nawet gotowości na ustępstwa terytorialne informuje "Financial Times". MSZ Ukrainy zaprzecza i podaje, że "nie może być żadnych kompromisów w sprawie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy".
02.10.2024 | aktual.: 02.10.2024 13:27
O zmianie dot. rozmów o zakończeniu wojny w Ukrainie informuje "Financial Times". Jak podaje portal, miała ona być widoczna w czasie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, kiedy to ukraińscy urzędnicy wykazywali większą otwartość na nowe rozwiązania w tym zakresie.
Dotychczas nie tylko dyplomaci z Ukrainy, ale też politycy z innych krajów wspierających ją w inwazji podkreślali, że zakończenie wojny może odbyć się tylko na zasadach powrotu okupowanych przez Rosję terytoriów pod kontrolę Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"FT" przekazuje jednak, że zaczęto podnosić kwestię ewentualnego zawieszenia broni z pozostawieniem obecnie okupowanych terenów we władaniu Rosji, za co Ukraina miałaby uzyskać gwarancje bezpieczeństwa. To nowy minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha miał w "bardziej pragmatyczny" sposób rozmawiać na temat potencjalnych scenariuszy rozwiązania konfliktu.
Ukraińskie MSZ zaprzecza rozmowom o ustępstwach
Jak jednak donosi "Ukraińska Prawda", ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaprzecza, aby Sybiha rozmawiał ze swoimi zachodnimi odpowiednikami o porozumieniu pokojowym z ustępstwami terytorialnymi w zamian za gwarancje bezpieczeństwa.
Rzecznik Ministerstwa, cytowany przez portal przekazał, że "na żadnym ze spotkań nie padły żadne propozycje, negocjacje lub wskazówki dotyczące jakichkolwiek kompromisów terytorialnych. Wręcz przeciwnie, nie może być żadnych kompromisów w sprawie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy".
"Kijów może być zmuszony do bolesnych ustępstw"
Kilka dni temu "The Washington Post" przekazywał z kolei, że zima może mieć znaczący wpływ na postawę Ukraińców wobec ustępstw terytorialnych na rzecz Rosji.
Wyższy rangą ukraiński urzędnik, chcący zachować anonimowość, mówił: - Najbardziej się boję, że po przejściu przez tę zimę nie będzie szans na dojście do jakiegokolwiek konsensusu - mówił dziennikowi.
Z kolei hiszpański "El Pais" ocenił, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski udał się do USA na pięć tygodni przed wyborami prezydenckimi w tym kraju, przygotowując się do ewentualnych negocjacji pokojowych z Rosją.
"Po dwóch i pół roku konfliktu Ukraina osiąga granice swoich możliwości, stojąc w obliczu zimy z poważnymi ograniczeniami w dostawach energii elektrycznej z powodu rosyjskich strategicznych bombardowań" - pisała gazeta, podkreślając jednocześnie, że oprócz rosnących strat wzrasta również presja zewnętrzna na rozpoczęcie negocjacji, podczas których Kijów może być zmuszony do "bolesnych ustępstw".
Czytaj też: