Rosjanie nie przewidzieli heroicznej postawy Ukraińców. Gen. Różański: determinacja broniących wręcz niespotykana
W programie "Newsroom" WP generał Mirosław Różański skomentował, na jakim etapie inwazji Rosji znajduje się Ukraina. Ocenił, że na początku działań wojsk rosyjskich zostały wskazane cele do osiągnięcia, takie jak Kijów i Charków. Rosjanie chcieli opanować lotniska i jednocześnie zająć większe miasta Ukrainy przy użyciu wojska o charakterze ofensywnym. – W ślad za nimi najprawdopodobniej byłaby przygotowana już ekipa, która mogłaby przejąć Kijów i ogłosić, że nie ma już prezydenta, nie ma rządu, teraz jest nowy ład. Zakładamy taką operację o charakterze błyskawicznym, że ona zostanie przeprowadzona i w ciągu 48 godzin będzie można mówić o tym, że główne cele zostały osiągnięte. Niestety planujący tę operację nie przewidzieli jednej rzeczy, zwykle istotnej, że determinacja broniących będzie wręcz niespotykana, heroiczna. Ten przykład zachowania obrońców, a tak naprawdę 25 funkcjonariuszy ukraińskiej straży granicznej na Wyspie Węży jest takim symbolem, jak potraktowali Ukraińcy tę inwazję, że nie ma odwrotu, oni są zdeterminowani, żeby obronić swój kraj – powiedział gen. Różański.