Rosjanie napadali na obcokrajowców na Dworcu Zachodnim
Dwóch Rosjan, członków gangu specjalizującego się w napadach na obcokrajowców na warszawskim Dworcu Zachodnim, zatrzymali stołeczni policjanci. Obaj mężczyźni byli już wcześniej notowani i karani; funkcjonariusze poszukują ich wspólnika.
Jeden z zatrzymany mężczyzn - 40-letni Igor B. - to szef gangu. W ręce policji wpadł też 43-letni Sergiej D. - poinformowała oficer prasowy ochockiej policji Monika Jamka.
Wszystko zaczęło się kilkanaście dni temu, od zgłoszeń o rozbojach na Dworcu Zachodnim i w jego okolicach. Wszystkie te sprawy były do siebie podobne - poszkodowanymi i sprawcami byli obcokrajowcy - podkreśliła Jamka.
Jak dodała, policjanci ustalili, że na dworcu działa gang, specjalizujący się w okradaniu osób posługujących się językiem rosyjskim. Okazało się, że jego członkami też byli Rosjanie. Swoim ofiarom - wskazanym przez szefa - grozili pobiciem. Wymuszali na nich oddanie telefonów, pieniędzy, dokumentów, portfeli. Niepokornych bili - dodała Jamka.
Funkcjonariusze przygotowali na szajkę zasadzkę. Podczas wstępnego przesłuchania dwaj zatrzymani Rosjanie przyznali się do rozbojów. Powiedzieli też, że razem z nimi działał jeszcze jeden mężczyzna. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu - podkreśliła Jamka. Apelujemy, by osoby, które zostały okradzione przez gang, skontaktowały się z ochockimi policjantami. Można dzwonić pod numer telefonu (22) 603 73 55 - dodała.
Igor B. i Sergiej D. byli wielokrotnie notowani za rozboje i wymuszenia rozbójnicze. Szef grupy był już kiedyś skazany na 8 lat pozbawienia wolności. W więzieniu w Polsce odsiedział 6 lat.
