Rosja w ogniu. Płonie wielka fabryka
Kolejny pożar w Rosji. Tym razem we Władywostoku płonie fabryka wyrobów cukierniczych. Ogień objął obszar ponad 1 tys. metrów kwadratowych. Na udostępnianych w sieci nagraniach widać kłęby czarnego dymu unoszące się nad budynkiem.
Pożar wybuchł w sobotę we Władywostoku na południowo-wschodnich krańcach Rosji. Miasto jest stolicą Kraju Nadmorskiego i największym rosyjskim portem nad Oceanem Spokojnym.
Główna dyrekcja Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowała, że ogień rozprzestrzenił się na powierzchni około 1,1 tysiąca metrów kwadratowych. Doszło do zawalenia się dachu budynku.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Rosyjskie media donoszą, że nikt nie ucierpiał. Ukraińska agencja informacyjna RBC Ukraine podała, że pożar wybuchł w fabryce wyrobów cukierniczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Gorsza jakościowo armia" dołączy do wojny. "Nie wróżę im sukcesu"
Pożary w Rosji nie ustają
To kolejny pożar, do jakiego w ostatnich tygodniach doszło w Rosji. W czwartek w Angarsku w obwodzie irkuckim na Syberii ogień objął rafinerię ANChK należącą do państwowego koncernu Rosnieft - podał niezależny rosyjski portal Meduza.
Pożar wybuchł po silnej eksplozji, a jej przyczyna nie została ujawniona. W gaszeniu ognia uczestniczyło około 100 strażaków. Władze zapewniły, że pożar nie zagroził funkcjonowaniu infrastruktury.
Jak podała Meduza, powołując się na władze regionu, ofiary śmiertelne to pracownicy przedsiębiorstwa. Cztery osoby poszkodowane skierowano na leczenie ambulatoryjne, jedna osoba z obrażeniami głowy trafiła do szpitala.
Kilka dni wcześniej, 12 grudnia, w miejscowości Bałaszycha pod Moskwą pożar wybuchł w centrum handlowym Stroypark. Państwowa agencja informacyjna RIA Novosti podała, że jeden pracownik galerii został ranny. U mężczyzny zdiagnozowano oparzenia górnych dróg oddechowych.
Źródło: rbc.ua
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski