Rosja. Wznowiono poszukiwania szefa szpitala w którym przebywał Nawalny
Aleksandr Murachowski, który pełnił funkcję dyrektora szpitala w Omsku, kiedy przebywał w nim Aleksiej Nawalny po otruciu przez rosyjskie służby, zaginął w piątek podczas polowania. Lokalna policja przekazała, że poszukiwania po ich przerwaniu w niedzielę wieczorem, w poniedziałek rano zostały wznowione.
W ostatnich godzinach w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że lekarza odnaleziono. W doniesieniach tych powoływano się na organizację Liza Alert, zajmującą się poszukiwaniem zaginionych. Policja w Omsku jednak ich nie potwierdziła.
Aleksandr Murachowski zaginął podczas polowania, na które wybrał się 7 maja. Kontakt z lekarzem urwał się i nikt nie wie, gdzie może się znajdować. Służby o zaginięciu powiadomiła rodzina. Około 6,5 km od miejsca zaginięcia znaleziono quad, którym poruszał się Murachowski.
W prowadzenie poszukiwań, oprócz policji, zaangażowali się też wolontariusze, okoliczni mieszkańcy oraz rosyjska gwardia narodowa. Poszukiwania utrudnia jednak zalesiony i bagnisty teren.
Zobacz też: Sebastian Kaleta zaniepokojony wpisem posłanki PiS Małgorzaty Janowskiej
Murachowski nadzorował lekarzy Nawalnego w Omsku
Murachowski był szefem szpitala w Omsku w sierpniu 2020 roku, kiedy trafił do niego Aleksiej Nawalny po otruciu przez rosyjskie służby specjalne. Sprawa opozycjonisty stała się dla niego trampoliną do awansu zawodowego. Od grudnia 2020 roku był szefem resortu zdrowia we władzach obwodu omskiego.
To właśnie on przez dwa dni nie pozwalał na wywiezienie Aleksieja Nawalnego na leczenie do kliniki w Berlinie. Nadzorowani przez niego lekarze w Omsku utrzymywali, że w organizmie Nawalnego nie ma śladów trucizny. Ich obecność potwierdzili dopiero lekarze ze stolicy Niemiec.
Zanim doszło do zaginięcia Murachowskiego, zmarło dwóch innych lekarzy, którzy mieli kontakt z opozycjonistą w szpitalu w Omsku. W marcu zmarł Rustam Agiszew, przyczyną jego śmierci miał być udar, a na początku lutego po zawale serca zmarł Siergiej Maksimyszyn, zastępca Murachowskiego w omskim szpitalu.
Przeczytaj także:
Źródło: PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
