Rosja. Wypadek podczas startu śmigłowca na Syberii
Piętnaście osób odniosło obrażenia podczas startu śmigłowca Mi-8 w Kraju Krasnojarskim na Syberii (Rosja). 5 osób trafiło do szpitala, pozostałym uczestnikom feralnego lotu zalecono leczenie ambulatoryjne. Nikomu nic poważnego się nie stało.
25.12.2019 | aktual.: 25.12.2019 15:13
Na pokładzie śmigłowca znajdowały się 24 osoby, w tym 3 członków załogi. "W sumie 16 osób otrzymało pomoc medyczną. Po wstępnych badaniach zdecydowano się przewieźć pięć osób do szpitala. Pozostałym zagwarantowano leczenie ambulatoryjne" - przekazała rzecznik regionalnego Ministerstwa Zdrowia.
Według rosyjskiego resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych, maszyna podczas startu wpadła w burzę śnieżną i spadała na teren bajkickiego lotniska. Ogon śmigłowca oraz łopata wirnika zostały uszkodzone. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie.
Źródła w ministerstwie - cytowane przez agencję TASS - donoszą, że helikopter przewoził pracowników pól naftowych, którzy na tym terenie pracują rotacyjnie.
Śmigłowiec Mi-8 to średniej wielkości maszyna z dwiema turbinami zaprojektowana jeszcze w ZSRR i szeroko stosowana w Rosji jako helikopter transportowy. Konstrukcja pochodzi z lat 60. "Twarde lądowania i inne incydenty z udziałem tych maszyn były dość powszechne w Rosji w ostatnich miesiącach" - zauważa agencja Associated Press.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TASS