Rosja. Współpracownik Aleksieja Nawalnego alarmuje ws. zdrowia opozycjonisty
Sojusznik Aleksieja Nawalnego Leonid Wołkow obawia się pogorszenia stanu zdrowia krytyka Kremla. Szefowa antykorupcyjnej fundacji Nawalnego Maria Pevchikh dodaje, że życie 44-latka może być zagrożone. Adwokaci rosyjskiego opozycjonisty nie są do niego dopuszczani.
Aleksiej Nawalny został skazany w zeszłym miesiącu na dwa i pół roku więzienia. Został umieszczony w kolonii karnej 100 km od Moskwy. Jego współpracownik Leonid Wołkow poinformował o pogorszeniu stanu zdrowia rosyjskiego opozycjonisty. Nawalny w zeszłym tygodniu miał zacząć odczuwać ciężki ból pleców i zdrętwienie nogi, na którą nie mógł stanąć. W odpowiedzi miał dostać dwie tabletki ibuprofenu.
Rosja. Zaniepokojenie stanem zdrowia Aleksieja Nawalnego
Wołkow spekuluje, że krytyk Kremla mógł zostać przeniesiony do więziennego szpitala, a administracja kolonii karnej próbuje to ukryć. - Biorąc pod uwagę wszystkie znane nam okoliczności, gwałtowne pogorszenie się stanu zdrowia Nawalnego może tylko wywołać ogromne zaniepokojenie - powiedział współpracownik 44-latka, cytowany przez agencję AFP.
Wołkow dodał, że prawnicy rosyjskiego opozycjonisty chcieli go odwiedzić na zaplanowanym spotkaniu, ale nie zostali dopuszczeni do Nawalnego. Adwokat krytyka Kremla Wadim Kobziew stwierdził, że takie zachowanie jest nie do przyjęcia. Inna prawniczka rosyjskiego opozycjonisty Olga Michajłowa dodała, że "nie wie, co dzieje z jej klientem", ale Nawalny powinien zostać zbadany przez odpowiedniego lekarza.
Życie Nawalnego zagrożone?
Funkcjonariusze więzienni jako powód odmowy wizyty prawników podali nieokreślone "środki bezpieczeństwa". Szefowa antykorupcyjnej fundacji Nawalnego Maria Pevchikh uważa, że życie 44-latka może być zagrożone. Więzienie, w którym przebywa krytyk Kremla, jest często określane jako jedno z najtrudniejszych więzień w Rosji. Słynie z izolacji psychicznej i surowych warunków życia.
Źródło: AFP