Rosja. Władimir Putin będzie prezydentem do 2036 roku? Podpisał ustawę
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek ustawę, która gwarantuje mu możliwość sprawowania władzy do 2036 roku. To efekt zmiany rosyjskiej konstytucji, która "wyzerowała" dotychczasowe kadencje Putina.
05.04.2021 18:25
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek ustawę, która umożliwia mu ubieganie się o dwie kolejne kadencje prezydenckie po upłynięciu obecnej w 2024 roku.
Ustawa wprowadza zmiany w dotąd obowiązujących przepisach o wyborach szefa państwa. Zostają one dostosowane do znowelizowanej konstytucji, którą przyjęto w Rosji w ogólnokrajowym głosowaniu latem 2020 roku.
Zmiany w konstytucji rozszerzyły władzę prezydenta. Sprawiły też, że nawet gdy ustąpi z tej funkcji będzie objęty immunitetem - wręcz nietykalny. Ograniczyły jednak liczbę kadencji do dwóch.
Do tej pory przepisy stanowiły, że prezydent może pełnić urząd „nie więcej niż dwie kadencje z rzędu”. To oznaczało w praktyce, że po jednej kadencji przerwy, kandydat mógł ponownie ubiegać się o to stanowisko. Taka sytuacja miała miejsce w 2008 roku. Po dwóch kadencjach Putin ustąpił z fotela prezydenta. Objął na cztery lata urząd premiera. W tym czasie prezydentem był jego bliski współpracownik Dmitrij Miedwiediew.
Putin może rządzić Rosją w wieku 84 lat
To właśnie za czasów prezydentury Miedwiediewa zmieniono zapisy dotyczące kadencji prezydenta, wydłużając ją z czterech do sześciu lat. Skorzystał na tym Władimir Putin, który objął ponownie ten urząd w 2012 roku.
Jego druga kadencja kończy się w 2024. Gdyby nie zmiana konstytucji, musiałby oddać komuś władzę na najbliższe sześć lat. Jednak zgodnie z nowelizacją w przypadku osób, które pełniły urząd prezydenta w momencie jej przyjęcia liczba kadencji zaczyna być liczona od nowa, bez uwzględnienia kadencji sprawowanych w przeszłości. Oznacza to, że Putin będzie mógł startować w następnych wyborach i w rezultacie pozostać na stanowisku do 2036 roku.
Władimir Putin urodził się w 1952 roku. Będzie miał 72 lata, gdy skończy się jego obecna kadencja prezydencka. Gdyby zdecydował się kandydować po raz kolejny i dotrwał do końca drugiej kadencji miałby 84 lata.