Władimir Putin na emeryturze? Polityk ujawnił swoje plany
Od dwóch dekad niepodzielnie rządzi Rosją. Teraz Władimir Putin coraz głośniej mówi o emeryturze. Podczas wideoczatu z rosyjskimi studentami polityk ujawnił, gdzie widziałby się po zakończeniu swojej politycznej kariery.
Podczas poniedziałkowego czatu Władimir Putin komentował weekendowe strajki, które przetoczyły się przez wiele miast w Rosji. Polityk odniósł się także do filmu zamieszczonego przez Aleksieja Nawalnego, na którym mogliśmy zobaczyć willę, która ma należeć do Putina. Ten przyznał, że wszystko w nagraniu było zmyślone, a on oraz jego najbliżsi nie są właścicielami potężnego pałacu.
- Ale jedna rzecz mnie w tym zaciekawiła - winiarstwo. I to nie jako profil biznesowy, ale jako rodzaj działalności człowieka. To bardzo dobre i szlachetne zajęcie. Jeden z moich dobrych znajomych prowadzi małe przedsiębiorstwo razem ze swoim partnerem biznesowym - wyznał Władimir Putin. Rosyjski prezydent zaznaczył, że w takiej działalności mogłaby się przydać jego wiedza.
- Może pewnego dnia spróbuję swoich sił w winiarstwie. Ale nie jako biznesmen, lecz jako "zawód". Mój doradca jest właścicielem grupy winiarskiej i może zostałbym jego doradcą lub ekspertem prawnym. Przyjęliśmy niedawno szereg nowych regulacji i zacząłem właśnie studiować, o co w tym wszystkim chodzi - oświadczył Putin. Konkretnej daty swojej politycznej emerytury nie ujawnił.
Władimir Putin objął stery w Rosji w 2000 roku - władzę przekazał mu prezydent Federacji Borys Jelcyn. Od ponad 20 lat polityk sprawuje najwyższą władzę (z krótką przerwą na premierostwo w latach 2008-2012). Wszystko wskazuje na to, że do co najmniej 2036 roku Władimir Putin nie opuści Kremla. Pomogło mu w tym zeszłoroczne referendum konstytucyjne, dzięki któremu zmieniono sposób limitowania kadencji.