Putin chce nowego atlasu świata. W Rosji ruszyły prace
Prezydent Rosji Władimir Putin po raz kolejny wraca do tematu własnego atlasu świata. Przywódca Rosji polecił rządowi, by wsparł tamtejsze Towarzystwo Geograficzne w pracach w tym zakresie. To nie pierwszy raz, gdy Putin mówi o tym projekcie.
Atlas ma mieć rosyjskie toponimy, czyli nazwy własne. Chodzi np. o nazwy miejscowości na Antarktydzie, które niegdyś nazwane były właśnie rosyjskimi określeniami. Podobny pomysł Władimir Putin chciał zrealizować w 2018 roku. Wówczas przekonywał, że potrzebny jest atlas, który "nie wypaczałby prawdy historycznej i geograficznej". - Tym samym wymazywana jest pamięć o wkładzie Rosji w badanie planety i rozwój nauki - twierdził wówczas.
Teraz powrócił do tej sprawy na posiedzeniu rady opiekuńczej Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego (RGO). W radzie tej zasiadają - oprócz samego prezydenta Rosji - także minister obrony Siergiej Szojgu, szef MSZ Siergiej Ławrow, inni urzędnicy państwowi wysokiej rangi i kilku miliarderów.
Rosyjski atlas świata ma zostać opublikowany w formie online. W domyśle chodzi o portal internetowy, na którym dostępne byłyby rosyjskojęzyczne mapy. Mogli by z nich korzystać Rosjanie, ale także turyści i podróżnicy.
Szpiedzy z Rosji udają dyplomatów. "Polska odgrywa bardzo ważną rolę"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski