Rosja odcięta od internetu? Niezależne media ostrzegają

Niezależne rosyjskie media ostrzegają, że Rosjanie mogą zostać odcięci od internetu. Według portalu Meduza szczególne ograniczenia w dostępie do sieci mogą nastąpić 17 marca, w dzień tzw. wyborów prezydenckich w Federacji Rosyjskiej.

A man walks on a street near a pre-election campaign billboard reading 'The election of the president of Russia. 15-17 March 2024, Your vote is important - Come to voting', in downtown Luhansk, Russian-controlled part of Ukraine, 12 March 2024. The Federation Council has scheduled presidential elections for 17 March 172024. Voting will last three days on 15, 16 and 17 March. Four candidates registered by the Central Election Commission of the Russian Federation are vying for the post of head of state: Leonid Slutsky, Nikolai Kharitonov, Vladislav Davankov, and Vladimir Putin. Residents of Donbass and Novorossiya are electing the President of Russia for the first time. EPA/Valery Melnikov Dostawca: PAP/EPA.Billboard zachęcający do udziału w wyborach prezydenckich w Rosji. "15-17 marca 2024. Wybory prezydenta Rosji. Twój głos jest ważny. Przyjdź na wybory"
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/Valery Melnikov
Justyna Lasota-Krawczyk

Zdaniem dziennikarzy portalu, odcięcie Rosjan od sieci ma utrudnić organizację antyputinowskich protestów. Wybory prezydenckie w Rosji zaplanowano na 15-17 marca, na niedzielę rosyjska opozycja zapowiedziała akcję "w południe przeciwko Putinowi", która ma pokazać, ilu Rosjan sprzeciwia się polityce Kremla.

"Władza może wyłączyć internet, żeby odciąć was od siebie i od świata. Bieżące informacje pomagają uratować wolność i życie" - napisali dziennikarze Meduzy.

Portal przypomniał, że władze od miesięcy testują nowe sposoby ograniczania obywatelom dostępu do internetu. Połączenia z siecią były zakłócane m.in. podczas pogrzebu Aleksieja Nawalnego. 1 marca w czasie uroczystości pogrzebowych w okolicy cmentarza Borisowskiego zagłuszane były sieci komórkowe i łączność internetowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin zagroził Polsce. "Już nigdy stamtąd nie wrócą"

Współpracownik Nawalnego pobity

Wśród opozycjonistów namawiających do udziału w akcji "w południe przeciwko Putinowi" jest bliski współpracownik Aleksieja Nawalnego, Leonid Wołkow. Mężczyzna przebywa obecnie w Wilnie, gdzie we wtorek wieczorem został pobity.

Nieznany napastnik wybił szybę w jego samochodzie i bił Wołkowa tłuczkiem do mięsa. Opozycjonista ma złamaną rękę, a napaść określił bandyckim "pozdrowieniem od Putina".

Źródło: Polskie Radio 24

Wybrane dla Ciebie
Seria napadów na kobiety w Łodzi. Policja intensywnie szuka sprawcy
Seria napadów na kobiety w Łodzi. Policja intensywnie szuka sprawcy
Pożar w Sulechowie. W budynku byli ludzie
Pożar w Sulechowie. W budynku byli ludzie
Kowal o rosyjskiej propagandzie. Wskazuje byłego premiera
Kowal o rosyjskiej propagandzie. Wskazuje byłego premiera
27 lat nie opuszczała mieszkania. Mogła tam być z własnej woli
27 lat nie opuszczała mieszkania. Mogła tam być z własnej woli
KPRP: pensje ministrów takie jak w rządzie
KPRP: pensje ministrów takie jak w rządzie
Pies w tunelu metra. Potężne utrudnienia na linii M1
Pies w tunelu metra. Potężne utrudnienia na linii M1
Europa przekazała Ukrainie 3,3 mld euro. Zełenski ma problem
Europa przekazała Ukrainie 3,3 mld euro. Zełenski ma problem
Ograniczą pomoc humanitarną dla Gazy? Izrael grozi Hamasowi
Ograniczą pomoc humanitarną dla Gazy? Izrael grozi Hamasowi
Wyrok podtrzymany. YouTuber musi zapłacić 1,4 mld dolarów
Wyrok podtrzymany. YouTuber musi zapłacić 1,4 mld dolarów
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
"Strefa śmierci" w Ukrainie. Rosyjskie drony uniemożliwiają ofensywę
"Strefa śmierci" w Ukrainie. Rosyjskie drony uniemożliwiają ofensywę
Sikorski: Wystarczy jeden telefon Putina do Gierasimowa
Sikorski: Wystarczy jeden telefon Putina do Gierasimowa