Rosja. Na liście "nieprzyjaznych państw" nie umieszczono Polski
Zapowiadana przez Kreml od tygodni lista "krajów nieprzyjaznych" w końcu ujrzała światło dzienne. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, ostatecznie nie znalazła się na niej Polska.
14.05.2021 20:08
Pod koniec kwietnia szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow poinformował, że Kreml opracowuje listę "państw nieprzyjaznych" Federacji Rosyjskiej. Jak donosiły wówczas media, w dokumencie miała się pojawić Polska, Czechy oraz państwa bałtyckie (Litwa, Łotwa, Estonia).
Ostatecznie w opublikowanym w piątek rozporządzeniu znalazły się tylko Stany Zjednoczone i Czechy. W tekście wymienia się je jako "państwa prowadzące nieprzyjazne działania wobec Federacji Rosyjskiej, obywateli Federacji Rosyjskiej lub rosyjskich osób prawnych".
Pretekstem dla stworzenia listy była wojna dyplomatyczna, wskutek której Czechy i Rosja zdecydowały się wydalić dyplomatów z terenu swoich państw.
Apel do władz UE. Premier Czech prosi o wsparcie
Konflikt na linii Praga-Moskwa rozpoczął się pod koniec kwietnia, gdy czeski rząd ogłosił, że jest w posiadaniu dokumentów świadczących o udziale agencji GRU w wybuchu w Vrbieticach z 2014 roku.
Od tamtej pory m.in. Czechy, Słowacja, Rumunia oraz kraje bałtyckie zdecydowały się zmusić pracowników rosyjskich ambasad do opuszczenia kraju. W ubiegłym tygodniu premier Czech Andrej Babisz zaapelował do wszystkich państw Unii Europejskiej o podjęcie podobnych decyzji.
- Musimy zawsze brać pod uwagę, że kiedy jedno państwo członkowskie jest atakowane, to mamy do czynienia z atakiem na wszystkie państwa. Poprosiłem również, aby kraje UE nadal brały pod uwagę wydalenie co najmniej jednego dyplomaty - tłumaczył wówczas szef czeskiego rządu.