Rosja miała plan, ale wyszły nici. Australia wyprowadziła cios

Australijski parlament przyjął naprędce ustawę uniemożliwiającą Rosji budowę nowej ambasady w pobliżu gmachu parlamentu. Powodem są obawy o bezpieczeństwo narodowe.

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej ŁawrowSzef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow
Źródło zdjęć: © Flickr | Sebastian Indra
Paulina Ciesielska

Aktualnie Rosja zajmuje budynek dawnej ambasady ZSRR, około 2,5 km od siedziby australijskiego parlamentu, ale w dzierżawie ma też działkę położoną znacznie bliżej siedziby władzy ustawodawczej w Canberze. Na niej właśnie Moskwa planowała budowę nowej placówki. Plany zatwierdzone zostały jeszcze w 2011 roku.

Budowa ruszyła, a władze miasta Canberry próbowały nawet zablokować inwestycję. 31 maja sąd federalny oddalił jednak powództwo, uznając wypowiedzenie dzierżawy za nieważne - podaje "The Guardian".

Teraz Australia, która aktywnie wspiera walczącą z Rosją Ukrainę i jednocześnie jest jednym z jej najbardziej hojnych dostawców sprzętu wojskowego, znalazła inny sposób na zatrzymanie trwającej od lat budowy rosyjskiej ambasady w stolicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zachodni sprzęt w rękach Rosjan. Twierdzą, że zdobyli czołgi Leopard i wozy Bradley

Stworzyli nowe prawo

Parlament Australii przyjął w czwartek ustawę uniemożliwiającą Rosji budowę nowej ambasady w pobliżu swojej siedziby, powołując się na groźby szpiegostwa i ingerencji politycznej - podała agencja Associated Press.

Podstawą do przyjętej naprędce ustawy wygaszającej Rosji dzierżawę, jak powiedział premier Anthony Albanese, jest opinia agencji bezpieczeństwa.

- Rząd otrzymał bardzo jasne wskazówki dotyczące ryzyka związanego z nową rosyjską obecnością tak blisko parlamentu - powiedział dziennikarzom Albanese. Dodał przy tym, że rząd Australii potępia "nielegalną i niemoralną inwazję Rosji na Ukrainę".

Ustawa została przedstawiona przez minister spraw wewnętrznych Clare O'Neil w czwartek rano i przeszła przez senat nieco ponad godzinę później. Ona również zaznaczyła, że motywem były "względy bezpieczeństwa narodowego".

Wybrane dla Ciebie
Gawkowski o Czarzastym i Błaszczaku. Padło kontrowersyjne porównanie
Gawkowski o Czarzastym i Błaszczaku. Padło kontrowersyjne porównanie
Granica z Białorusią będzie otwarta? Rząd przedstawił plany
Granica z Białorusią będzie otwarta? Rząd przedstawił plany
Wir polarny przyniesie do Polski zimę. Śnieg jeszcze w listopadzie
Wir polarny przyniesie do Polski zimę. Śnieg jeszcze w listopadzie
Morskie Oko. Spóźnili się na transport konny. Zadzwonili po TOPR
Morskie Oko. Spóźnili się na transport konny. Zadzwonili po TOPR
Dostawa K2 do Polski zakończona. 180 czołgów nad Wisłą
Dostawa K2 do Polski zakończona. 180 czołgów nad Wisłą
Dziesiątki milionów dolarów. Rosjanie stracili Su-30
Dziesiątki milionów dolarów. Rosjanie stracili Su-30
Zanieczyszczone metalem i gumą. GIS wycofuje popularne zupy i przyprawy Knorr
Zanieczyszczone metalem i gumą. GIS wycofuje popularne zupy i przyprawy Knorr
Trump uderzy w inny kraj? Na stole kilka scenariuszy
Trump uderzy w inny kraj? Na stole kilka scenariuszy
Głosowanie w sprawie tzw. Omnibusa. Dyskusja ambasadorów Niemiec i USA
Głosowanie w sprawie tzw. Omnibusa. Dyskusja ambasadorów Niemiec i USA
Sikorski podaje warunek wejścia Ukrainy do UE. Mówi o aferze korupcyjnej
Sikorski podaje warunek wejścia Ukrainy do UE. Mówi o aferze korupcyjnej
Sąd Najwyższy oddalił skargę Konfederacji. Chodzi o 47 tys. złotych
Sąd Najwyższy oddalił skargę Konfederacji. Chodzi o 47 tys. złotych
Nawrocki na Marszu Niepodległości. Polacy wydali werdykt
Nawrocki na Marszu Niepodległości. Polacy wydali werdykt