Na Komunistyczną Partię Federacji Rosyjskiej (KPRF) oddałoby obecnie swój głos 32% wyborców. W grudniu zeszłego roku partię Giennadija Ziuganowa popierało 35% respondentów, a w kwietniu - nawet 39%.
Trzech z dziesięciu Rosjan jest gotowych głosować na "Jedyną Rosję" - proprezydenckie ugrupowanie powstałe ze zjednoczenia Jedności, na czele której stoi minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu oraz Ojczyzny moskiewskiego mera Jurija Łużkowa.
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to na trzecim miejscu z 10% głosów znalazłaby się Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji (LDPR). Nacjonalistyczne ugrupowanie Władimira Żyrinowskiego zanotowało, w porównaniu z grudniem, największy, bo aż dwukrotny wzrost popularności. (an)
