ŚwiatRosjanom puszczają nerwy. Moskwa grozi Japonii odwetem

Rosjanom puszczają nerwy. Moskwa grozi Japonii odwetem

Moskwa ostrzegła Tokio, że rozszerzenie wspólnych amerykańsko-japońskich ćwiczeń morskich zmusi Rosję do interwencji. Niepokój Rosjan budzi to, że Japonia i Stany Zjednoczone zgromadzą swój militarny potencjał zbyt blisko rosyjskich granic.

Rosja grozi Japonii "działaniami odwetowymi" w związku z planowanymi japońsko-amerykańskimi ćwieczeniami  morskimi
Rosja grozi Japonii "działaniami odwetowymi" w związku z planowanymi japońsko-amerykańskimi ćwieczeniami morskimi
Źródło zdjęć: © Getty Images | Stocktrek Images

Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Igor Morgułow zareagował na komunikat w sprawie planów przeprowadzenia największych w historii ćwiczeń Japonii z amerykańską marynarką wojenną. Mają się one odbyć jesienią i zaangażować ponad cztery tysiące żołnierzy. Minister powiedział rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Nowosti, że zwiększona intensywność wspólnych amerykańsko-japońskich ćwiczeń morskich na tym obszarze spowoduje "wzrost napięcia".

- Postrzegamy takie działania strony japońskiej jako zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego kraju. Ostrzegaliśmy bezpośrednio Tokio za pośrednictwem kanałów dyplomatycznych. Powinni być przygotowani na to, że jeśli takie praktyki się rozszerzą, Rosja podejmie działania odwetowe w celu wzmocnienia swoich zdolności obronnych – powiedział minister.

Zaniepokojenie Rosji wzbudziły już wcześniej przeprowadzone z inicjatywy Japonii działania na Morzu Japońskim, Morzu Wschodniochińskim i Morzu Filipińskim. Jak informuje "The Japan Times", od 8 do 17 kwietnia niszczyciele Morskich Sił Samoobrony Kongo i Inazuma dołączyły do grupy uderzeniowej lotniskowca USS Abraham Lincoln w celu przeprowadzenia wspólnych ćwiczeń wojskowych. Według 7. Floty Marynarki Wojennej ćwiczenia obejmowały "wzmocnione operacje łączności morskiej, szkolenie w zakresie wojny powietrznej i różne inne ćwiczenia mające na celu doskonalenie zintegrowanych operacji morskich i gotowości bojowej".

Rosja grozi "środkami odwetowymi". Na celowniku Japonia

Morgułow powiedział, że chociaż do ćwiczeń wojskowych, o których mowa, dołączyły inne narody, w tym członkowie NATO, i często przedstawia się je jako defensywne, "miały one potencjalnie ofensywny charakter".

Według japońskiego Ministerstwa Obrony, pojawienie się wojsk na Morzu Japońskim, Morzu Ochockim i w pobliżu spornych wysp, zaanektowanych Japonii przez ZSRR po 1945 roku, jest odpowiedzią na rosyjską aktywność wojskową na tym obszarze. W sprawie sporu o Terytoria Północne, zwane Wyspami Kurylskimi, Japonia zabrała ostatnio głos, ale reakcja Rosji była natychmiastowa. Rosjanie oświadczyli, że wyspy, o które upomina się japoński rząd, to "integralna część terytorium Federacji Rosyjskiej".

Napięcie między Japonią a Rosją zaczęło rosnąć z chwilą rosyjskiej agresji na Ukrainę. Tokio dołączyło do państw, które potępiły Rosję za inwazję, wydaliło dyplomatów i podjęło kroki ustawodawcze w celu formalnego unieważnienia korzystnego statusu handlowego Moskwy i nałożyło na ten kraj uciążliwe sankcje gospodarcze.

Wybrane dla Ciebie