Rosja gotowa rozmawiać z USA. Ławrow potwierdza
- Rosja jest gotowa do rozmów z USA na temat wymiany więźniów, ale tylko w ramach kanału uzgodnionego wcześniej przez prezydentów obu krajów - powiedział w piątek szef rosyjskiego MSZ. Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli władz w Moskwie wynikało, że do rozmów w tej sprawie jest bardzo daleko.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Rosja jest gotowa do rozmów z USA na temat wymiany więźniów, ale tylko w ramach kanału dyplomatycznego uzgodnionego wcześniej przez prezydentów obu krajów. Ławrow postawił przy tym jednak określone warunki. Rozmowy na ten temat miałyby się odbyć w ramach ustalonego przez Putina i Bidena w Genewie formatu.
Ławrow zarzucił Amerykanom publiczne prowadzenie rozmów, które ma "być problemem". - Jeżeli Amerykanie zdecydują się ponownie na dyplomację publiczną i głośno oświadczą, że podejmą takie a takie kroki, to jest to ich sprawa, a nawet powiedziałbym, że to jest ich problem - skyrytkował postawę Waszyngtonu, zastrzegając przy tym otwartość "kanału prezydenckiego".
Oświadczenie szefa rosyjskiej dyplomacji nastąpiło dzień po wydaniu przez sąd w Chimkach wyroku skazującego amerykańską gwiazdę kobiecej koszykówki, Brittney Griner. Sportsmenka została skazana na karę dziewięciu lat więzienia oraz grzywnę w wysokości miliona rubli.
Dyplomaci w stolicy Kambodży
Dyskusje na temat ewentualnej wymiany jeńców toczyły się już wcześniej. Za uwolnienie Giner Amerykanie mają proponować przekazanie Rosji Wiktora Buta, znanego handlarza bronią, podała stacja CNN. W zeszłym tygodniu doszło także do rozmowy Ławrowa z Antonym Blinkenem - pierwszej od czasu wybuchu wojny w Ukrainie.
Ławrow przebywa od czwartku w stolicy Kambodży. W Phnom Penh jest także Blinken. Obaj dyplomaci uczestniczą tam w szczycie Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej.
O ewentualnej wymianie jeńców między Waszyngtonem a Moskwą mówił wcześniej także rzecznik Putina Dmitrij Pieskow, który stwierdził, że "dyplomacja megafonowa" nie zadziała, a ewentualne informacje na ten temat powinny być "wymieniane dyskretnie".
Zobacz też: Gorąco w regionie Górskiego Karabachu. Azerbejdżan przeprowadził odwet