Rosja. Brak pensji dla niezaszczepionych?
Pandemia COVID-19 w Rosji nie odpuszcza. Według doniesień rosyjskich mediów władze przewidują nowe restrykcje dla pracowników. Osoby niezaszczepione muszą liczyć się ryzykiem zawieszenia i odebraniem pensji.
Sytuacja pandemiczna w Federacji Rosyjskiej stale się pogarsza. Tygodniowa średnia zakażeń w tym kraju oscyluje w okolicach 20 tys. przypadków dziennie. We wtorek Rosja poinformowała o 780 nowych ofiarach śmiertelnych, co jest rekordem od początku pandemii.
Za jedną z przyczyn takiej sytuacji uznaje się niski wskaźnik szczepień. Dziesięć miesięcy po dopuszczeniu Sputnika V do użytku wskaźnik wyszczepialności rosyjskiego społeczeństwa wynosi zaledwie 14 proc. To jeden z najniższych wyników na świecie.
Szczepienia w Rosji. Obowiązek dla pracowników?
Zmienić ma to propozycja Federalnej Służby Pracy i Zatrudnienia (Rostrud). Według dokumentu, do którego trafił dziennik "Izwiestija", rosyjscy pracodawcy są zobowiązani do zawieszenia pracowników, którzy odmówili szczepienia.
Zgodnie z przedstawionym dokumentem pracownik będzie mógł powrócić do pracy dopiero po zaszczepieniu lub po okazaniu zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego przeciwwskazanie.
Alternatywą dla niechętnych może być "przeczekanie" pandemii. Pracownikowi nie będzie jednak przysługiwało przez ten czas wynagrodzenie.
Taka decyzja szczególnie istotna może być dla poszczególnych okręgach. Obowiązek szczepień w Rosji został bowiem wprowadzony tylko w niektórych regionach. Zgodnie z decyzją Władimira Putina o obligatoryjności iniekcji decydują poszczególni liderzy regionów.
Obowiązkowe szczepienia dla niektórych grup pracowniczych wprowadzono już w ponad 30 regionach Rosji, m.in. w Moskwie, Kaliningradzie, Niżnym Nowogrodzie, Kursku i Smoleńsku.
Źródło: rmf24.pl/"Izwiestija"
