Rosja będzie karać za szukanie zakazanych materiałów. Na celowniku VPN
Rosja będzie karała za "umyślne" wyszukiwanie "materiałów ekstremistycznych" w sieci, w tym za pomocą VPN. Odpowiedni dokument został podpisany już przez Władimira Putina.
Zgodnie z poprawkami podpisanymi przez rosyjskiego dyktatora, za "umyślne wyszukiwanie materiałów ekstremistycznych" przewidziano karę grzywny w wysokości od 3 do 5 tys. rubli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seria eksplozji w Kijowie. Nagrania z potężnego ataku Rosji
Dodatkowo wprowadzono kary za "naruszenie procedury korzystania" z usług VPN. Obywatelom grożą kary w wysokości od 50 do 80 tysięcy rubli za rozpowszechnianie reklam usług VPN, urzędnikom – od 80 do 150 tysięcy rubli, a osobom prawnym – od 200 do 500 tysięcy rubli.
Przepisy wejdą w życie 1 września 2025 roku.
VPN, czyli Virtual Private Network, to wirtualna sieć prywatna, która sprawia, że połączenie jest szyfrowane, a przy okazji ukrywana jest prawdziwa lokalizacja użytkownika. Prywatnie VPN może być wykorzystany do bezpiecznego i prywatnego połączenia z internetem.
Minister przekonuje, że przepisy nie dotkną zwykłych obywateli
Duma Państwowa przyjęła przepisy 22 lipca. Poprawki wywoływały niepokoje m.in. wśród propagandzistów. Krytykowała je m.in. Margarita Simonian.
Rosyjski minister cyfryzacji Maksut Szadajew powiedział podczas spotkania rządu z prezydentem, że zwykli obywatele, którzy nie poszukują "bezpośrednio" zakazanych materiałów, nawet korzystając z VPN, nie będą podlegać nowemu prawu. W odpowiedzi na pytanie Putina o to, jak prawo "powinno funkcjonować w praktyce", Szadajew stwierdził, że w każdym indywidualnym przypadku konieczne będzie udowodnienie, że dana osoba działała z zamiarem i z góry wiedziała, że materiały mają charakter "ekstremistyczny".
Czytaj więcej: