Rosja. Astronomiczne wydatki Kremla na ochronę Putina przed COVID-19
Od czasu wybuchu na świecie pandemii koronawirusa, prezydent Rosji Władimir Putin znacznie ograniczył swoją aktywność. Krajem zarządza głównie za pomocą telekonferencji, a bezpośredni kontakt z nim ma bardzo wąskie grono osób. BBC wyliczyło, ile kosztował Kreml ten system ochrony rosyjskiego przywódcy. Kwota robi wrażenie.
Pieniądze na ochronę Putina wydawano głownie z rządowego funduszu rezerwowego. Z tych środków pokryto m.in. koszty obserwacji stanu osób, które miały się kontaktować z szefem państwa.
Osoby te kwaterowane były w hotelach i sanatoriach, które należą do rządu. Kwarantanna trwała od tygodnia do dwóch.
Najczęściej przechodził kwarantannę personel lotniczy, który obsługuje podróże prezydenta i premiera Rosji: piloci, stewardesy, załogi rezerwowe. Regularnie trafiali na obserwację pracownicy administracji prezydenta oraz osobiści fotografowie i operatorzy Władimira Putina. Rząd płacił też za rozmieszczenie w sanatoriach kombatantów II wojny światowej, którzy w czerwcu 2020 roku usiedli koło Putina na trybunach podczas dorocznej defilady wojskowej. Władze uzasadniały to wówczas troską o zdrowie kombatantów.
Koronawirus w Polsce. Tłumy bez maseczek na bulwarach. Aleksander Kwaśniewski komentuje
Astronomiczna kwota
Według ustaleń BBC z rządowego funduszu rezerwowego wydano na ten cel ponad 6,4 mld rubli (ponad 84 mln dolarów).
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w środę BBC, że wszystkie resorty ponoszą dodatkowe wydatki w związku z wymogami kwarantanny i jest to "sytuacja normalna".
Szczepienia w Rosji
W połowie stycznia zaczęła się w Rosji kampania szerokich szczepień przeciwko COVID-19. Pod koniec marca zaszczepił się sam Władimir Putin, jednak informacje na temat postępów kampanii w całym kraju nie są zbyt szczegółowe. Przy szczepieniach używany jest głównie Sputnik V.
Jak wynika z danych przedstawionych 22 marca przez władzę, w 146 mln kraju pierwszą dawkę szczepionki przyjęło 6,3 mln Rosjan, a 4,3 mln - dwie dawki.
Przeczytaj również:
Źródło: PAP