Rosja: Aresztowani o zdradę stanu to agenci USA?

Amerykańskie służby miały informacje o operacjach rosyjskich hakerów od źródeł osobowych - donosi "New York Times". Może to wyjaśniać zatrzymanie w Rosji dwóch oficjeli FSB oskarżanych o zdradę stanu.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Sergei Ilnitsky

Zatrzymani to wiceszef Centrum Bezpieczeństwa Informacyjnego FSB Siergiej Michajłow oraz pracujący dla służby były haker Dmitrij Dokuczajew. Razem z nimi aresztowany został też specjalista od cyberbezpieczeństwa z rosyjskiej firmy Kaspersky Lab. Według doniesień rosyjskiej prasy, aresztowania były spektakularne - Michajłow miał zostać wyprowadzony z workiem na głowie w środku narady jego zespołu - ale oficjalnie nie wiadomo, co było ich przyczyną. Pierwotnie spekulowano, że chodzi o związki z "Szałtaj-Bołtaj", grupą hakerów, która zasłynęła z publikacji e-maili kremlowskich oficjeli oraz włamania się na twitterowe konto premiera Dmitrija Miedwiediewa. Coraz więcej jednak wskazuje na to, że sprawa ma związek z rosyjskim cyberatakiem na amerykańską Partię Demokratyczną, którego celem miało być wpłynięcie na wynik wyborów. Jak donosi "New York Times", powołując się byłych i obecnych oficjeli administracji USA, amerykańskie służby były w stanie ustalić, że za operacją stali Rosjanie nie tylko dzięki danym
technicznym, ale i źródłom osobowym. Eksperci podejrzewają, że źródłami tymi mogli być zatrzymani Rosjanie.

To tym bardziej prawdopodobne, że - jak tłumaczył jeden z cytowanych przez dziennik rozmówca - amerykańskie agencje nie chciały przyznawać, że ich konkluzje opierały się także na informatorach, by nie narażać swoich źródeł. Ujawnienie tego teraz może zatem zostać zrozumiane jako potwierdzenie, że aresztowani współpracowali z USA.

Wątpliwości może budzić jednak czas, w którym doszło do aresztowań: zaledwie kilka dni po objęciu rządów w Waszyngtonie przez Donalda Trumpa. Trump dopiero niedawno, po spotkaniu z przedstawicielami amerykańskich służb przyznał, że za atakami hakerskimi "prawdopodobnie" stali Rosjanie. Fakty te, w powiązaniu z rzekomymi związkami Trumpa i jego otoczenia z Rosją, może rzucać podejrzenia na nową administrację. Już wcześniej przedstawiciele obcych służb państw sojuszniczych dawali sygnały wskazujące na ich obawy przed dzieleniem się informacjami z amerykańskim wywiadem, ze względu na troskę o swoje źródła i zagrożenie przeciekami.

Jednak, jak zwracają uwagę niektórzy eksperci, ostentacja, z jaką doszło do zatrzymań "zdrajców" może także wskazywać na celowe działanie rosyjskich służb obliczone na wywołanie takiego właśnie efektu wśród sojuszników Ameryki.

- Powiązanie tych aresztowań z konkluzjami wywiadu USA jest bardzo kuszące i z pewnością racjonalne. Ale rządy prawa w Rosji nie obowiązują i mogą używać prawa w jakikolwiek sposób. To, co nazywają zdradą wcale nie nią być nie musi - powiedział "NYT" były oficer CIA Steven Hall.

Wybrane dla Ciebie
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone