Romaszewska znów uderza w PiS. Tym razem ze zdwojoną siłą

Doradczyni społeczna prezydenta Andrzeja Dudy po raz kolejny wytoczyła ciężkie działa przeciwko ekipie rządzącej. Chodzi o toczące się rozmowy na temat zmian w sądownictwie. W jej ocenie PiS "gra nieczysto z prezydentem", a poprawki tej partii do prezydenckich projektów "absolutnie nie zasługują na zaakceptowanie". Z ust Romaszewskiej padły też gorzkie słowa pod adresem Jarosława Kaczyńskiego.

Prezydent Andrzej Duda i Zofia Romaszewska
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Natalia Durman

Dwa prezydenckie projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa będą tematem dzisiejszego, kolejnego już, spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Rozmowa zaplanowana jest na godz. 17.

Właśnie do niej odniosła się Romaszewska na antenie Radia Zet. Zdradziła, że o zmianach w sądownictwie rozmawiała wczoraj z prezydentem.

- Nie mam pojęcia, co on mu tam powie (Andrzej Duda Jarosławowi Kaczyńskiemu), ale jak wczoraj rozmawialiśmy, to on uważa, że to były jego brzegowe granice, 3/5 to ma być. Nie może jedna opcja, niezależnie jak wspaniała, wybierać tylko sędziów - relacjonowała Romaszewska.

W jej ocenie PiS gra nieczysto z Andrzejem Dudą. - Jak przeczytałam (te ustawy), to niezwykle się zdziwiłam, że można było coś podobnego wykonać i że można było uznać, że ci, którzy będą to czytać, to nie rozumieją co czytają - mówiła Romaszewska.

Doradczyni prezydenta podkreśliła, że poprawki PiS "niczego nadzwyczajnego nie robią". - Nie zmieniają zasadniczych elementów, tych na których prezydentowi zależało. W ogóle właściwie zostawiają stare ustawy, te zrobione poprzednie, które zostały zawetowane. To wraca do stanu niemalże pierwotnego. Z drobną zmianą, apelacją nadzwyczajną, która zresztą została oskubana ze wszystkich stron, też nie wygląda tak, jak było w przedłożeniu prezydenckim - wyliczała.

Co więcej, poprawki - jak mówiła Romaszewska - nie dają nawet prezydentowi marginesu zaufania, by mógł w przejściowym okresie przyjąć podania ws. przedłużenia urzędowania sędziów. - Nawet tego nie pozostawiono prezydentowi. Widocznie uznano, że nie jest godny zaufania, co muszę powiedzieć, z mojego punktu widzenia jest wyjątkowo nieprzyjemne, bo to jest wyjątkowo godny zaufania pan. Daj Boże, żeby tacy prezydenci byli - ubolewała była działaczka opozycji.

Wniosek? Jednoznaczny. Jak stwierdziła Romaszewska, poprawki PiS "absolutnie nie zasługują na poparcie i zaakceptowanie". - Prezydent nie zgodzi się na to, żeby w gruncie rzeczy przy pomocy niesłychanie zawiłego okrążenia go, spowodować, że to jednak będzie jedna partia będzie na końcu wybierała - oznajmiła.

Gorzkie słowa o Kaczyńskim

To nie koniec mocnych słów pod adresem PiS. Romaszewska wprost oceniła, że "nie można wprowadzać jedynowładztwa z tego powodu, że chce się zmienić parę personaliów". Podkreśliła, że nie rozumie Jarosława Kaczyńskiego, który "oddaje gigantyczną władzę jednemu z podwładnych". Mowa, oczywiście, o ministrze sprawiedliwości i prokuratorze generalnym Zbigniewie Ziobro.

- Strasznie mi przykro. Te manipulacje polityczne tym razem mu (Jarosławowi Kaczyńskiemu) się nie udały. Myślę, że Jarek uważa, że trzeba to wszystko wziąć za łeb i trzymać we własnej garści. Wtedy będzie bardzo źle - kontynuowała.

Pytana o to, czy jej zdaniem Kaczyński przestał być demokratą, odpowiedziała: "Niestety nie wiem, czy nie przestał (...) Bardzo bym nie życzyła tego mojemu krajowi (...) Rzeczywiście niebezpiecznie to zakręca w nie najlepszym kierunku".

To on przekonała Dudę do dwóch wet

Andrzej Duda przedstawił projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa pod koniec września. Poprzednie, autorstwa PiS, zawetował w lipcu. Prezydent przygotował także projekt zmian w konstytucji. Chciał zmian, które miały umożliwić mu wybór członków KRS w przypadku braku porozumienia w Sejmie. Po kilku godzinach wycofał się jednak ze swojego pomysłu. Ostatecznie opowiedział się za tym, by każdy poseł głosował na jednego członka KRS.

Weto prezydenta. Zobacz pełne oświadczenie Andrzeja Dudy:

Decydujący wpływ decyzję prezydenta o zawetowaniu ustaw o sądownictwie miała opinia właśnie Zofii Romaszewskiej. W lipcowej rozmowie z WP uchyliła rąbka tajemnicy na ten temat.

Romaszewska nie pierwszy raz krytykuje obóz rządzący. Pod koniec września w mocnych słowach zwróciła się do Zbigniewa Ziobry. Broniąc prezydenta, stwierdział, że to minister jest "do odstrzału" z rządu, jeśli "wreszcie nie zabierze się do roboty".

Wybrane dla Ciebie

Samochód europosła Waldemara Budy ostrzelany w Brukseli
Samochód europosła Waldemara Budy ostrzelany w Brukseli
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy