Roman Giertych zatrzymany przez CBA. "Kaczyński nie upilnował Ziobry"
Roman Giertych został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Oficjalny powód to "działanie na niekorzyść spółki giełdowej". W programie WP "Newsroom" mecenas Ryszard Kalisz stwierdził, że Polska stała się państwem policyjnym. - Co do tego nie ma wątpliwości. Dziś nikt nie może być pewny, czy nie zostanie zatrzymany pod jakimiś dziwnymi zarzutami - tłumaczył były polityk. - Komunikat CBA jest skandalem. W Polsce służy domniemanie niewinności, nikt nie może być kategorycznie obwiniony przed wyrokiem sądu. Wiemy też, że sprawę prowadzi prokuratura z Wrocławia, a na czele CBA stoi człowiek Zbigniewa Ziobry (…). Mamy tu wiele wątpliwości - zaznaczył Ryszard Kalisz. Mecenas podkreślił, że powodem zatrzymania Romana Giertycha może być próba przykrycia kryzysu związanego z epidemią koronawirusa, jednak skłania się on bardziej w kierunku motywów politycznych. - Tym nie powinno zajmować się CBA, tylko ABW lub policja. To mnie bardzo niepokoi. Kaczyński nie upilnował w tej sprawie Zbigniewa Ziobry - stwierdził adwokat.