PolskaRoman Giertych odpowiada Adamowi Hofmanowi. Publikuje nagranie

Roman Giertych odpowiada Adamowi Hofmanowi. Publikuje nagranie

Roman Giertych opublikował w niedzielę wieczorem w mediach społecznościowych fragment nagrania rozmowy, w której - jak twierdzi - biorą udział Leszek Czarnecki i Adam Hofman. To odpowiedź na oświadczenie Hofmana, w którym były polityk zaprzeczył, by składał Czarneckiemu jakiekolwiek oferty w imieniu PiS.

Roman Giertych odpowiada Adamowi Hofmanowi. Publikuje nagranie
Roman Giertych odpowiada Adamowi Hofmanowi. Publikuje nagranie
Źródło zdjęć: © PAP

15.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 09:44

Wpis Giertycha na Facebooku to kontynuacja jego oświadczenia z soboty, w którym opisał, dlaczego jego zdaniem został zatrzymany przez CBA i dlaczego służby będą chciały zatrzymać jego klienta Leszka Czarneckiego.

Roman Giertych wywołał burzę. Oświadczenie Hofmana

W sobotnim oświadczeniu Giertych opisał jak Czarnecki miał dostać od zaufanego człowieka partii rządzącej propozycję przejęcia telewizji TVN24. W niedzielę "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że wspomnianą ofertę złożył biznesmenowi były poseł PiS, a obecnie przedsiębiorca Adam Hofman.

W reakcji na doniesienia dziennika Hofman opublikował krótkie oświadczenie, w którym zaprzeczył informacjom publikowanym na łamach "GW" i zagroził dochodzeniem swoich praw przed sądem.

Roman Giertych ujawnia. Rozmowa Adama Hofmana z Leszkiem Czarneckim

"W związku z rozpowszechnianiem przez GW oraz redaktora Czuchnowskiego nieprawdziwych, godzących w moje dobre imię informacji zleciłem już podjęcie zdecydowanych kroków prawnych w tej sprawie. Wobec tego, co opublikowała Gazeta Wyborcza stanowczo oświadczam, że nie powoływałem się wobec kogokolwiek na znajomości czy kontakty w administracji rządowej, a w szczególności nie przedstawiałem się, jako jej 'wysłannik'. Nigdy nie formułowałem względem tego (i jakiegokolwiek innego) biznesmena żadnej oferty, która miałaby wymiar korupcyjny, choćby w najszerszym rozumieniu pojęcia 'korupcji'. Od kilku lat nie jestem już politykiem a prowadzę działalność biznesową, w której zawsze kieruję się zasadami odpowiedzialności biznesowej i rzetelnego oraz starannego działania. W tym stanie rzeczy będę bezkompromisowo walczyć o moje dobre imię" - napisał Hofman w oświadczeniu.

Roman Giertych odpowiada Hofmanowi

W niedzielę wieczorem Giertych opublikował kolejny wpis, w którym odpowiada Adamowi Hofmanowi. Adwokat do tekstu załączył również fragment rozmowy między - jak utrzymuje - Hofmanem a Czarneckim. "Opowiedziałem szczegółowo sprawę propozycji korupcyjnej dotyczącej TVN 24 złożonej Leszkowi Czarneckiemu. Dzisiaj główny "bohater" pan Adam Hofman publicznie zaprzeczył doniesieniom Gazety Wyborczej, że to on stał za złożonymi dr Leszkowi Czarneckiemu ofertami. Będziecie mogli Państwo sami zweryfikować prawdziwość tego zaprzeczenia" - czytamy we wpisie Giertycha.

Adwokat przedstawił ponownie wersję wydarzeń, która miała doprowadzić do próby zatrzymania Leszka Czarneckiego. "W czerwcu Adam Hofman z innymi osobami proponuje Leszkowi Czarneckiemu udział w operacji przejęcia kontroli nad TVN24 przez spółki Skarbu Państwa. Leszek Czarnecki stanowczo odmawia. Na początku sierpnia wpływa wniosek prokuratury do Sądu Rejonowego w Warszawie o areszt dla Czarneckiego" - napisał mecenas.

Czarnecki po opisanej przez Giertycha rozmowie miał dowiedzieć się, że do sądu wpłynął wniosek o jego zatrzymanie. Następnie miało odbyć się kolejne spotkanie, na którym biznesmenowi złożona miała być nowa propozycja. Tym razem w spotkaniu poza Hofmanem miała wziąć udział jeszcze jedna osoba, której nazwiska Giertych nie ujawnia.

"Do spotkania dochodzi 15 września. Na spotkaniu Adam Hofman i jego współpracownik (nazwisko dla Komisji Śledczej) proponuje formalne lub nieformalne zatrudnienie Michała Krupińskiego. Jednocześnie Adam Hofman oświadcza, że w/w w przypadku zatrudnienia pójdzie do Zbigniewa Ziobro, porozmawia, przekona i rozwiąże problemy Czarneckiego dzięki temu, że w PiS jest autorytetem od spraw bankowych, czyli w zakresie tych spraw w których zarzuty ma Czarnecki. Czarnecki ma wątpliwości, czy za jego problemami nie stoi jednak premier, a nie Prokurator Generalny. Jego rozmówcy zapewniają go, że stoi za nimi Ziobro i sugerują, że uzgodnili ofertę zatrudnienia z Michałem Krupińskim" - opisuje adwokat na Facebooku.

Roman Giertych publikuje nagranie

Na potwierdzenie swojej wersji wydarzeń Giertych opublikował nagranie rozmowy między Hofmanem a Czarneckim.

"Ten fragment rozmowy za zgodą mego Mocodawcy udostępniam, aby nikt nie zarzucał, że mijam się z prawdą. Dalsze dowody możemy przekazać Komisji Śledczej. Jednocześnie informuję, że uznając nałożony na mnie przez prokuraturę zakaz wykonywania zawodu za oczywiście bezprawny i niekonstytucyjny zawiadamiam niniejszym również organy ścigania w imieniu mego Mocodawcy Leszka Czarneckiego o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego w opisanej przeze mnie sprawie przez ustalone i nieustalone osoby"

W końcówce wpisu adwokat zwrócił się bezpośrednio do CBA. "Chciałbym zapewnić CBA, że żadnych dowodów w tej sprawie nie mam przy sobie. Proszę więc mnie jutro nie odwiedzać" - napisał Roman Giertych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1393)