Roman Giertych o Zbigniewie Ziobro: "bardzo mocno się rozpycha ostatnio"
- Myślę, że mamy do czynienia z dwoma ośrodkami władzy. Jeden to Nowogrodzka, drugi to Ministerstwo Sprawiedliwości i Zbigniew Ziobro, który się bardzo mocno rozpycha w ostatnim czasie - stwierdził w programie WP "Newsroom" Roman Giertych. Mecenas twierdzi, że Ziobro "poczuł się realnym koalicjantem, a nie częścią obozu rządzącego". - Jest niezbędny Kaczyńskiemu - dodał Giertych. W jego ocenie przyspieszone wybory to dla PiS-u "zbyt ryzykowny wariant". - Wybory prezydenckie skończyły się bardzo wyrównanym wynikiem - przypomniał.
ale pani ma ten świat to gdzie jes… Rozwiń
Transkrypcja:
ale pani ma ten świat to gdzie jest Jarosław Kaczyński Gdzie jest premier Mateusz morawiecki skoro to teoretycznie Zbigniew Ziobro mógł spowodować
że nie ma Ministra Zdrowia w trakcie trwania pandemia koronawirusa znaczy nie u pilnował
tego lata dowiedzieliśmy się że mamy szans tradycyjny Panie redaktorze No o tym mówiłeś publicznie minister Ziobro że mamy koalicyjny
że dotychczas spędziliśmy że jest rząd Prawa i Sprawiedliwości w tej chwili mamy informację że policyjny gdzie
pozycja ministra ziobry w związku z tym że on na grupę posłów bardzo lojalny wobec siebie i domykający
większość parlamentarną jest bezdyskusyjna
i
myślę że tutaj mamy do czynienia z dwoma ośrodkami przynajmniej władzy jeden środek jest Nowogrodzka drugie to jest to
są to też Ministerstwo Sprawiedliwości i Zbigniew Ziobro który się bardzo mocno w
ostatnim czasie lansują Zresztą wojny światopoglądowo o.o. Elżbiety bo to jest ten inny instrument dzięki
któremu on próbuje wyrąbać swoją tożsamość w ramach zjednoczonej prawicy pokazać że mam możliwość
zbudowania jakiejś informacji która by samodzielnie uzyskała próg wyborczy i tata
możliwość daje mu niezależne Jarosława Kaczyńskiego Zaraz zapytam pani mecenasie czy to w ogóle ranę
żeby uzyskać tam taką samodzielność ale to znaczy że Jarosław Kaczyński poszedł odpoczywać Wakacyjna myszy harcują czyli
koalicjanci się na lewo i na prawo
nie ja nie sądzę żeby to było kwestia harcowanie myszy sytuacja się zmieniła zmieniła się w ten sposób że
minister Ziobro poczuł się realne Świętym a nie częścią
obozu Jarosława Kaczyńskiego i to jest zmiana która wynika z tego że Przekonam się cudo lojalności
swoich posłów Przekonał się co tego wynik prezydencki były tak wyrównane że Jarosław Kaczyński nie
może się zdecydować tej chwili na na wybory parlamentarne bo jest to duże ryzyko i związku
z tym Ziobro jest niezbędne kaczy nie ma bo bez niego żadnego pola manewru i dlatego mamy do czynienia ze zbudowaniem
rządu koalicyjnego a nierządu jednopartyjnego co jest znaczącą zmianę w stosunku do ale
to rozumiem że te wszystkie plotki o tym że prawie sprawiłeś może myśleć o przyspieszonych wyborach To rozumiem że według pana raczej
między bajki można włożyć w takim układzie zbyt Ryzykowny wariant Tym bardziej że wybory prezydenckie skończyły
się bardzo wyrównanym wynikiem wybory na jesieni parlamentarne Mogłoby się skończyć o 1% w drugą
stronę i wówczas bym miała miałaby zjednoczona prawica sytuacji utraty większości