Rolnicy nie chorują?

Przed prawie 10 laty Kasa Rolniczego
Ubezpieczenia Społecznego przekazała szpitalowi w Chodzieży sprzęt rehabilitacyjny. Teraz z dnia na dzień dyrektor pilskiego KRUS zażądał zwrotu sprzętu - informuje "Gazeta Poznańska".

W poniedziałek do dyrektora Szpitala Powiatowego w Chodzieży wpłynęło pismo z informacją, że w związku ze znikomą liczbą "rehabilitowanych" przy pomocy użyczonego przez KRUS sprzętu, rolników i członków ich rodzin (ok. 10%), dyrektor polskiej Kasy zmuszony jest rozwiązać umowę użyczenia z dn. 29 kwietnia 1999 r. Zgodnie z 7 paragrafem tej umowy sprzęt powinien być zwrócony w ciągu 30 dni, czyli do końca sierpnia.

- To stawianie nas pod ścianą - mówi Aleksandra Ćwikła, dyrektor ekonomiczny Szpitala Powiatowego w Chodzieży. - Mamy podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenia rehabilitacyjne wykonywane na tym sprzęcie. Jego brak w Zakładzie Przyrodoleczniczym spowoduje jej zerwanie, a w konsekwencji nałoży na szpital kary wynikające z umowy.

Szpital nie stać też na to, by w ciągu miesiąca kupić urządzenia do kinezyterapii i fizykoterapii, których wartość sięga 25 tysięcy złotych. Stanisław Daszewski, który w pilskim oddziale Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odpowiada za rehabilitację, twierdzi, że sprzęt został użyczony z myślą o rolnikach, a stanowią oni zaledwie 10 proc. pacjentów korzystających z niego w chodzieskim szpitalu.

- W innych placówkach jest to nawet 50 - 60% - podkreśla Stanisław Daszewski. - I w takie miejsce chcemy przenieść ten sprzęt. Ale gdzie konkretnie, nie chce zdradzić. W KRUS mówią też, że kilkakrotnie zwracali uwagę dyrekcji szpitala, żeby współpracowała efektywniej z lekarzami rodzinnymi, by kierowali rolników na zabiegi.

- To nasza wina, że rolnicy nie chorują? - pyta retorycznie Aleksandra Ćwikła. - Przynajmniej raz do roku organizujemy spotkania z lekarzami pierwszego kontaktu i nie ma mowy, żeby nie wiedzieli, iż mogą do nas kierować rolników na zabiegi.(PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"