WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Rola Giertycha w aferze Biedronia. Mecenas zapowiada pozew

"Nie lubię pozywać osobiście dziennikarzy" - napisał na Twitterze Roman Giertych. Zdecydował się jednak na ten krok. Kategorycznie sprzeciwia się insynuowaniu, że miał coś wspólnego z artykułami na temat Roberta Biedronia.

Roman Giertych daje dziennikarzowi dobę na przeprosiny
Źródło zdjęć: © East News | Michał Woźniak
Anna Kozińska

"Nie lubię pozywać osobiście dziennikarzy, ale dzisiejsza obrzydliwa insynuacja Stankiewicza mnie do tego zmusza. Nie miałem nic wspólnego z tekstem Mittera czy SE na temat Biedronia. Insynuowanie tego było linią obrony Roberta Biedronia i niczym innym. Pan redaktor ma 24 h na przeprosiny" - podkreślił na Twitterze Roman Giertych.

Słowa, które Giertych nazywa insynuacją, padły w tekście dziennikarza Onetu Andrzeja Stankiewicza:

Nie wiem, czy Wielki Mecenas Platformy maczał palce w najnowszym ataku na Biedronia - wyciągnięciem mu rodzinnej sprawy karnej sprzed lat. Wiem, że wierzy w to Biedroń. I pamiętam że, Wielki Mecenas uczestniczył w przeszłości w podobnych akcjach. Wszystko wskazuje na to, że tym razem Biedroń przeciwników z okolic PO ubiegł - to on ma stać za materiałami prewencyjnie opisującymi tę sprawę w sposób dla niego jak najmniej szkodliwy
Andrzej Stankiewicz, Onet

"Chcą wykorzystać tę sprawę politycznie"

Nie byłoby tego tekstu, gdyby nie powrót do sprawy sprzed 19 lat. W środę "Warszawska Gazeta" ujawniła, że w 2000 roku Robert Biedroń miał postawione zarzuty za znęcanie się nad matką i spowodowanie uszczerbku na jej zdrowiu. Sprawę jednak warunkowo umorzono, a akta zginęły z Sądu Rejonowego w Krośnie.

Biedroń startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Pojawiły się tezy, że czas publikacji tekstów o przeszłości Biedronia nie jest przypadkowy. Konkurenci mają szukać na niego haków. Tego zdania jest sam Biedroń.

Lider partii Wiosna wraz z matką odniósł się do tych publikacji. W oświadczeniu podkreślili, że jedyną agresywną osobą w ich domu był ojciec Biedronia. Sprawę sprzed lat komentowali też w TVN24.

Zobacz także: Zalewska i Szydło w europarlamencie? Sikorski: mam z tymi paniami problem

- Mąż robił często awantury, dzieci stanęły w obronie ojca - powiedziała Helena Biedroń. - Już dokładnie nie pamiętam - tak odpowiedziała na pytanie, czy syn ją uderzył. Dziś kobieta mówi o "potrąceniu".

- Nie, nie uderzyłem mamy. Wracanie do tego jest dla nas koszmarem to nie chodzi o to, by zastanowić się nad przemocą w domu, ale o to, by wykorzystać tę sprawę politycznie jako oręże do walki. Pozwólcie nam to przeżywać na takich regułach, jakich my chcemy (...) Nikt nie wie, jak czuje się dziecko, które jest katowane każdego dnia - zaznaczył Biedroń.

- Spodziewałem się politycznych ataków, ale nie miałem pojęcia, że będą wciągać w to moją mamę - dodał w rozmowie z "Super Expressem".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Niepokojące incydenty w Polsce. "Musimy łączyć kropki"
Niepokojące incydenty w Polsce. "Musimy łączyć kropki"
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku