Rokita: zajmiemy się emeryturami pomostowymi
Przewodniczący klubu parlamentarnego
Platformy Obywatelskiej Jan Rokita uważa, że kwestię emerytur
pomostowych należy "załatwić porządnie zaraz po wyborach".
26.07.2005 | aktual.: 26.07.2005 11:19
Rokita zapowiedział we wtorek w radiowej "Trójce", że jeżeli PO będzie miała na to wpływ, to zobowiązuje się, że będzie to jedna z kluczowych pierwszych ustaw, które rząd wniesie do parlamentu.
Pytany o wtorkowy protest górników w sprawie wcześniejszych emerytur ocenił, że postawa środowiska górniczego jest przejawem egoizmu. Wszyscy ludzie w parlamencie dzisiaj wyłącznie trzęsą spodniami ze strachu przed tym, że jakiś górnik może nie zagłosować na ich partię i w związku z tym boją się powiedzieć prawdę - zaznaczył Rokita. Oportunizm, tchórzostwo i brak zasad, to jest to, co się w dramatyczny sposób przejawia w tym Sejmie - dodał.
Według polityka, niezałatwienie sprawy emerytur pomostowych przez 4 lata jest winą Leszka Millera i Marka Belki.
Komentując wypowiedź marszałka Sejmu Włodzimierza Cimoszewicza, że zablokował prace nad ustawą emerytalną, bo państwo na takie wydatki nie stać, Rokita podkreślił, że Cimoszewicz powinien przypomnieć sobie poczucie odpowiedzialności za prace Sejmu parę tygodni temu, kiedy uchwalano z piętnaście szkodliwych ustaw zwiększających bezrobocie w Polsce.