Rodzina na swoim. Siostrzenica Putina wiceprezeską banku państwowego
Wiera Putin jest w ścisłym kierownictwie Promswiazbanku, rosyjskiej państwowej bankowej struktury, powołanej do finansowania przemysłu zbrojeniowego Rosji. Jej pensja to 2 miliony rubli miesięcznie. Nie jest jedyną wysoko postawioną osobą w Rosji, której awanse mają związek z więzami krwi z rosyjskim prezydentem.
05.08.2023 09:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wielu krewnych prezydenta Rosji robi kariery w bankach i korporacjach państwowych. Siostrzenica głowy państwa Wiera Podguzowa, która w 2007 roku zmieniła nazwisko na pozwalające identyfikować jej znaczące relacje, została wiceprezeską banku, gdy miała 36 lat.
Jak podaje Onet.pl, opierając się na ustaleniach Siergieja Jeżowa, dziennikarza rosyjskiej Fundacji Antykorupcyjnej, comiesięczna wypłata kobiety to około 84 tysięcy złotych. Kierowana przez nią instytucja finansowa jest ważną dla kraju strukturą - odpowiada za większość operacji związanych z przemysłem zbrojeniowym Federacji Rosyjskiej.
Mąż Wiery, Dmitrij Podguzow, również jest człowiekiem z mnóstwem obowiązków znaczących dla kraju. Pracuje jako zastępca dyrektora ds. administracyjnych i ekonomicznych w szpitalu Kolei Rosyjskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiera Podguzowa jest córką chirurga wojskowego Aleksandra Sokołowa, który zmarł, gdy miała 12 lat. Zanim wyszła za mąż, nosiła jego nazwisko.
Rodzina na swoim. Siostrzenica Putina wiceprezeską banku państwowego
Podguzowa jest siostrzenicą Putina ze strony matki. Historia tej rodzinnej relacji jest bardzo tajemnicza, bo według plotkarskiej prasy matka głowy kraju żyje w zapomnieniu i nie jest przez syna uznawana za rodzicielkę.
Pochodzenie Putina, który wychował się w rodzinie adopcyjnej jest więc zagadką. W jednym z wywiadów prasowych Wiera Podgruzowa miała jednak powiedzieć, że "niektóre cechy członków mojej rodziny naturalnie się we mnie budzą, jestem za to bardzo wdzięczna".
Inna siostrzenica prezydenta, Jelena Żidkowa, jest szefową sieci prywatnych klinik. Jej matka Tatiana Ptaszuk jest zastępcą głównego lekarza w poliklinice administracji prezydenckiej, gdzie leczeni są urzędnicy Kremla.
Wiera Putin od chwili osiągnięcia pełnoletności robi karierę. Była redaktorką naczelną magazynu kremlowskiej partii Jedna Rosja w Petersburgu, weszła także do partyjnych struktur. Została radną. We wrześniu 2010 roku dołączyła do zarządu Ganzakombanku.w 2015 roku przeszła do Promswiazbanku. Zanim została wiceprezeską, pracowała jako dyrektor zarządzający ds. stosunków zewnętrznych i komunikacji.
Promsvyazbank, założony w 1995 roku przez oligarchów Dmitrija Ananyjewa i jego brata Aleksieja, został w 2018 roku znacjonalizowany przez rosyjskie władze. Dziś znajduje się w pierwszej dziesiątce rosyjskich banków z największym potencjałem prywatnych depozytów i udziela pożyczek sektorowi korporacyjnemu. Międzynarodowe sankcje nie zachwiały jego pozycji.