W ataku zginęło 202 ludzi
Wykonawcy zamachu na Bali mieli także swojego duchowego przewodnika, radykalnego muzułmańskiego kleryka Abu Bakara Baszira. To właśnie on był wielokrotnie oskarżany o zainspirowanie terrorystów. Choć wypiera się wszelkich powiązań z atakami na Bali, jawnie głosi swoje radykalne poglądy (po śmierci Osamy bin Ladena nazwał go "wojownikiem, który otrzyma wielką nagrodę od Boga"). W ubiegłym roku ponad 70-letni duchowny został skazany za wspieranie obozów treningowych terrorystów. Ma spędzić w więzieniu 15 lat.