Władza kontroluje nałogi
Władze nie były bezduszne w dystrybucji dóbr. Brały pod uwagę ważne wydarzenia rodzinne. Dysponowały specjalnym weselnym przydziałem wódki - 10 litrów na wesela. Na chrzciny rodzice dostawali kartki pozwalające na zakup pięciu butelek wódki ekstra. Normalnie, co miesiąc przysługiwała jedna półlitrówka na głowę dorosłej osoby. Dr Patryk Pleskot z warszawskiego IPN wyjaśnia, że rozszerzanie systemu reglamentacji nie wynikało tylko z tragicznej sytuacji gospodarczej w kraju. "To była polityka propagandowa. Przed stanem wojennym trwał 'karnawał Solidarności', więc władze chciały pokazywać, iż braki w zaopatrzeniu są wynikiem protestów, strajków, że kraj zmierza ku przepaści" - mówi Pleskot.
Pokaż, jak wyglądało życie w PRL!
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!