Rocznica katastrofy smoleńskiej. Ruch Prokuratury Krajowej

25 kwietnia prokuratorzy prowadzący śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej spotkają się z bliskimi ofiar - poinformowała Prokuratura Krajowa. W środę mija 14 lat od tragedii w Smoleńsku i od wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

Obchody 14. rocznicy katastrofy smoleńskiej/ Zdj. ilustracyjne
Obchody 14. rocznicy katastrofy smoleńskiej/ Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
Justyna Lasota-Krawczyk

Według informacji Prokuratury Krajowej jeszcze latem tego roku spodziewana jest kompleksowa opinia Międzynarodowego Zespołu Biegłych na temat okoliczności, przebiegu i przyczyn tej katastrofy. "Opinia tego zespołu ma kluczowe znaczenie" - podkreśla PK.

Obecnie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak, jest przedłużone do końca tego roku. - Zespół śledczy, który prowadzi postępowanie dotyczące katastrofy smoleńskiej, liczy obecnie 10 prokuratorów - dodał prok. Nowak. Zaznaczył, że poza głównym postępowaniem dotyczącym okoliczności katastrofy, zespół ten prowadzi również sześć innych postępowań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spotkanie z bliskimi ofiar

Jak przekazał prok. Nowak, na 25 kwietnia zaplanowano spotkanie prokuratorów z osobami pokrzywdzonymi, m.in. bliskimi ofiar katastrofy oraz ich pełnomocnikami.

- Celem spotkania jest przekazanie pokrzywdzonym i ich pełnomocnikom kompleksowej informacji o przebiegu śledztwa, wykonanych do tej pory czynnościach procesowych, czynnościach których nie zrealizowano z uwagi na brak współpracy ze strony Federacji Rosyjskiej, terminu otrzymania kompleksowej opinii Międzynarodowego Zespołu Biegłych, dokonanych na obecnym etapie śledztwa ustaleniach, a także planowanych działaniach zmierzających do zakończenia postępowania - przekazał rzecznik PK.

Jak zapewnił, "podczas spotkania prokuratorzy będą udzielali odpowiedzi na ewentualne pytania pokrzywdzonych dotyczące biegu śledztwa".

Brak współpracy strony rosyjskiej

Jednocześnie prok. Nowak przypomniał, że wnioski o pomoc prawną "złożone w głównym śledztwie od 2018 roku nie zostały zrealizowane przez stronę rosyjską, która na kierowane ponaglenia stwierdza, że są one nadal procedowane". Jak ujawnił rzecznik PK, ostatnia taka odpowiedź została przekazana 21 lutego tego roku.

- W kilkunastu innych wnioskach strona rosyjska odmówiła ich realizacji, nie podając żadnych powodów odmowy - dodał prok. Nowak. Prokuratura Krajowa skierowała do strony rosyjskiej łącznie kilkanaście wniosków o międzynarodową pomoc prawną.

Katastrofa prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Śledztwo w sprawie katastrofy wszczęto jeszcze tego samego dnia. Najpierw prowadziła je Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Po reformie prokuratury przez rząd PiS śledztwo od zlikwidowanej wtedy prokuratury wojskowej przejęła Prokuratura Krajowa. Od marca 2016 r. sprawą zajął się Zespół Śledczy nr I Prokuratury Krajowej. W grudniu 2022 r. PK informowała, że w tym śledztwie nadal weryfikowane są wszystkie przyjęte wersje zdarzenia.

Kilka lat temu PK informowała, że śledztwo znalazło się w kluczowej fazie, jaką wówczas był początek prac Międzynarodowego Zespołu Biegłych, który ma przygotować kompleksowy raport.

- Zespół ten powołany został jeszcze w roku 2019, a jego prace znajdują się na końcowym etapie. Na obecną chwilę biegli wskazali, iż przewidywany termin wydania opinii to sierpień 2024 r. Na termin wydania tej opinii wpływa szereg istotnych czynników, takich jak: obszerność przekazanego biegłym materiału dowodowego, konieczność jego tłumaczenia na język angielski, w tym ogromna ilość nośników danych - tłumaczył prokurator.

Wieloletnie prace komisji

W 2018 r. zakończono ekshumację 83 ofiar katastrofy. Konieczność przeprowadzenia ekshumacji wszystkich wcześniej nieekshumowanych ciał prokuratura wyraziła już w czerwcu 2016 r. Decyzję o ekshumacjach uzasadniano wtedy zarówno błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej, brakiem dokumentacji fotograficznej, jak i tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok. Jak informowała prokuratura, podczas ekshumacji m.in. stwierdzono zamianę ośmiu ciał.

W ubiegłym roku Prokuratura Krajowa informowała, że 5 lipca 2023 r. włączyła do tzw. śledztwa smoleńskiego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego i inne ofiary katastrofy. Chodziło o zawiadomienie działającej przy MON i kierowanej przez Antoniego Macierewicza podkomisji smoleńskiej, które dotyczyło podejrzenia popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.

W latach 2010-2011 katastrofę smoleńską badała Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przewodniczącym był ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie komisja jako przyczynę katastrofy wskazała zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Komisja podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu. Ponadto w raporcie wskazano także na błędy rosyjskich kontrolerów z lotniska w Smoleńsku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)