Robert Winnicki ostro o organizacji marszu przez PiS. "Ocknął się, że mają zasadzone kwiatki"

Ocknął gdzieś na przełomie września i października Że no mają zasadzonych troszkę Kwiatków na stulecie Odległości Ale Wymagałoby jednak lasu Ranga uroczystości zorientowali się że Po dwóch latach przygotowań Czegoś takiego nie mają Ale Czyli co dopiero na przełomie września października Tak to się Zwrócił się do organizatorów marca Marsze Niepodległości Dopiero wtedy zaczęły się Dyskusję jak ten marsz Wspólnie z Atakama No tak No tak no tak dopiero dopiero wtedy jakikolwiek kontakt był ale zupełnie bez jakiegokolwiek pomysłu zest Strony Czynnika rządowego Poza jakimiś Proste Przejęcie mini po po Organizacją jakiegoś urzędowego Manewru Jak dokładnie wyglądały to rozmowy Jak dobrze się października zgłasza się kto do kogo i mówi To jak dokładnie rozglądamy to rozmowy to z dwóch powodów Modów nie powiem Panie redaktorze Po pierwsze że one jednak były Poufne po drugie nie brałem w nich udziału Ja nie byłem stroną ty Rozmówca no było Stowarzyszenie masz Niepodległości 4 Przez powołane do tego typu Działanie Ja mniej więcej wiem jak one przebiegały było było wiele spotkań natomiast No to miasto Ciężko Naprawdę Zaczynamy przygotowania do każdego Marsz Niepodległości 12 listopada roku poprzedniego tak I w tym sensie no władzę które 2 lata temu powołały komitet do spraw obchodów Co ty rocznicy Niepodległości budzące się na miesiąc Przed że nie mają Żadnego wydarzenia it gorączkowo Rozpoczynający jakieś działania pot Tytułem próba przejęcia marszu Czy próba uchwalenia bo jeszcze nieskuteczna do Jakby nie mamy tego Tego potwierdzenia 12 listopada jako wolnego No to jest niestety mało poważne